Kontrole na niemieckich granicach wznowiono we wrześniu z powodu masowego napływu migrantów i uchodźców do tego kraju.

Jednak w marcu liczba imigrantów przekraczających granicę Niemiec drastycznie się zmniejszyła w porównaniu z poprzednimi miesiącami. Jak pisze AFP, powodem tego było zamknięcie w lutym granic przez Austrię i inne kraje leżące na tzw. szlaku bałkańskim, czyli do niedawna głównej trasie uciekinierów z Bliskiego Wschodu do Europy.

W Niemczech, w systemie "Easy" służącym władzom lokalnym i centralnym do rejestracji imigrantów odnotowano w zeszłym miesiącu 20 tys. osób. W lutym było ich ponad 61 tys.; w styczniu blisko 92 tys. - podawała agencja dpa.

>>> Czytaj też: Niemcy coraz bardziej się boją. W kraju jest już pół miliona nielegalnych imigrantów

Reklama

Spadek liczby uchodźców był szczególnie odczuwalny w Bawarii - niemieckim landzie graniczącym z Austrią. Do Bawarii wjechało w marcu 6,6 tys. osób, wobec 41 tys. w lutym i 75 tys. w styczniu.

W zeszłym roku do Niemiec przyjechało 1,1 mln imigrantów z zamiarem starania się o status azylanta bądź uchodźcy. Większość z nich pochodziła z Syrii, Iraku i Afganistanu.

>>> Czytaj też: KE szykuje rewolucję. Chce sama decydować o przyznaniu azylu imigrantom