Tym samym Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu zadecydował, że przedsiębiorcy powinni mieć możliwość sporządzania faktur w języku, który znają i którym swobodnie posługują się w ramach swojej działalności.

Sędziowie podkreślili, że nie można uznać jednego języka za bardziej autentyczny niż drugi i przez to wymagać używania tylko jednego.

Ich zdaniem zobowiązanie firm do używania w fakturach języka innego niż używany w ramach realizowania umowy nie tylko narusza prawo unijne, ale prowadzić może do szeregu nieprawidłowości. Przede wszystkim zwiększa ryzyko zakwestionowania faktur i odmowy ich zapłaty, jako że adresaci faktur mogą próbować tłumaczyć, że nie zrozumieli treści dokumentów.

Wyrok odnosi się do sporu dotyczącego niezapłaconych faktur pomiędzy belgijską spółką New Valmar z Flandrii a włoską firmą Global Pharmacies Partner Health (GPPH). Zgodnie z prawem belgijskim przedsiębiorstwa mające siedzibę we Flandrii powinny w dokumentach używać języka niderlandzkiego. Tymczasem Belgowie wszystkie dane oraz warunki znajdujące się na fakturach spisali w języku włoskim. GPPH tych faktur nie zapłacił. Uznał je za nieważne, bo niezgodne z przepisami językowymi obowiązującymi w Belgii.

Reklama

Sprawa trafiła do sądu. Ten w pierwszej instancji podzielił zdanie Włochów, uznając sporne faktury za nieważne. New Valmar odwołał się od tej decyzji, argumentując, że sztywne trzymanie się przepisów krajowych łamie regulacje UE dotyczące swobodnego przepływu towarów. Rozpatrujący sprawę sąd gospodarczy w Gandawie w Belgii skierował w tej sprawie pytanie do unijnego Trybunału Sprawiedliwości.

Trybunał przyznał, że co prawda przepisy językowe obowiązujące w Belgii pozwalają chronić bieżące używanie języka flamandzkiego przy sporządzaniu oficjalnych dokumentów i z pewnością ułatwiają kontrolowanie takich dokumentów przez belgijskich urzędników, ale nie są one proporcjonalne do celów, jakie ma realizować umowa.

Bo jeśli adresat faktury sporządzonej w innym języku niż wymagany mógłby ją zakwestionować jako nieważną, nawet jeśli została ona wypełniona w języku, który on rozumie (tu: język włoski), to mógłby on odmówić jej opłacenia. Ponadto taka nieważność mogłaby być dla wystawcy faktury źródłem znaczących niedogodności, jak choćby utrata odsetek za zwłokę.

Dlatego zdaniem Trybunału najlepszym wyjściem byłaby sytuacja, w której państwo członkowskie umożliwiałoby wystawianie wersji faktur również w języku znanym przez zainteresowane strony.

>>> Czytaj też: Czarny piątek po Brexicie. Soros ostrzega: jeden funt będzie wart tyle, co jedno euro