Zdecydowanie największym beneficjentem ostatniego globalnego kryzysu finansowego w zakresie wynagrodzeń jest Polska – pisze portal weforum.org. Mieszkańcy naszego kraju wzbogacili się w jego wyniku w ujęciu realnym (po uwzględnieniu inflacji) aż o 23 proc. – wynika z raportu brytyjskiego Trades Union Congress. W znacznie mniejszym stopniu, ale również mocno odczuwalnym, zyskały Niemcy (wzrost realnych płac o 13,9 proc.), Estończycy (13,4 proc.), Słowacy (12,3 proc.) oraz Szwajcarzy (11,3 proc.).

O tym, że w ostatnich latach zdecydowanie najmocniej rozwijającymi się gospodarkami były polska i niemiecka świadczy też liczba osób bez pracy. Bezrobocie nad Wisłą spadło od 2007 roku o 4,5 proc., podczas gdy za naszą zachodnią granicą zmniejszyło się w analogicznym okresie o 5,1 proc.

Dla porównania, w USA obywatele wzbogacili się w tym samym czasie o 6,4 proc. oraz doświadczyli spadku bezrobocia na poziomie 3,4 proc.

Największego spadku płac w ujęciu realnym wśród rozwiniętych państw doświadczyła Wielka Brytania (identyczny wynik odnotowała Grecja). Wynagrodzenia pracowników w tym kraju spadły od 2007 roku o 10 proc.

Reklama

Okazuje się jednak, że spośród państw OECD tylko trzy doświadczyły spadku realnych wynagrodzeń. Poza wspomnianą Wielką Brytanią (minus 10,4 proc.) były to Grecja (minus 10,4 proc.) oraz Portugalia (minus 3,7 proc.). Co prawda to portfele Brytyjczyków ucierpiały najmocniej, jednak bezrobocie na Wyspach w tym okresie właściwie się nie zmieniło (spadło o 0,6 proc.). Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w Grecji, gdzie stopa zatrudnienia spadła w ciągu przytaczanego okresu aż o 9 proc.

Wśród państw, w których płace poprawiły się tylko nieznacznie, znajduje się też kilka innych, które doświadczyły bolesnego spadku zatrudnienia. Należy tutaj wymienić między innymi Irlandię (wzrost bezrobocia o 7,9 proc.) oraz Hiszpanię (spadek zatrudnienia o 8,5 proc.).

Pracownicy niewiele zyskali też we Włoszech i Czechach, gdzie płace wzrosły w ciągu ostatnich lat zaledwie o kolejno 0,9 i 1,1 proc.

W obliczu powyższych danych w nowym świetle znalazła się decyzja Brytyjczyków o opuszczeniu UE.

>>> Czytaj też: Europejski rynek pracy kusi. Ile można zarobić?