Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował o 0,56 proc. i wyniósł 34.066,33 pkt. S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,93 proc. i wyniósł 4.338,93 pkt. Nasdaq Composite wzrósł o 1,53 proc. i zamknął sesję na poziomie 13.461,92 pkt.

We wtorek uważnie obserwowane będą dane o inflacji w USA

Inwestorzy czekają na decyzje najważniejszych banków centralnych na świecie - Fed i EBC, które zostaną zakomunikowane odpowiednio: w środę i w czwartek. We wtorek uważnie obserwowane będą dane o inflacji w USA, które mogą pomóc w przewidzeniu kolejnych ruchów Fed w polityce monetarnej.

Reklama

"Inflacja naprawdę zmierza w dobrym kierunku w Europie i wszyscy mają nadzieję, że jutro zostanie to potwierdzone również w Stanach Zjednoczonych. Oczywiście, jeśli będziemy mieli dużą negatywną niespodziankę w zakresie inflacji i będzie ona znacznie wyższa niż oczekiwano, będzie to wyzwaniem dla Fedu w kontekście możliwej czerwcowej pauzy” – powiedział Samy Chaar, główny ekonomista Lombard Odier.

"Inflacja naprawdę zmierza w dobrym kierunku w Europie i wszyscy mają nadzieję, że jutro zostanie to potwierdzone również w Stanach Zjednoczonych. Oczywiście, jeśli będziemy mieli dużą negatywną niespodziankę w zakresie inflacji i będzie ona znacznie wyższa niż oczekiwano, będzie to wyzwaniem dla Fedu w kontekście możliwej czerwcowej pauzy” – powiedział Samy Chaar, główny ekonomista Lombard Odier.

Kontrakty na stopę funduszy federalnych w USA wskazują na prawie 79-proc. prawdopodobieństwo na wstrzymanie podwyżek stóp przez bank centralny na czerwcowym posiedzeniu, podczas gdy rynki wyceniają 56 proc. szans na podwyżkę stóp proc. o 25 punktów bazowych podczas posiedzenia Fedu w lipcu.

"Wydaje się, że rynki nie doszacowały prawdopodobieństwa czerwcowej podwyżki stóp proc. w USA. Dane idą we właściwym kierunku, ale wciąż nie tam, gdzie banki centralne by sobie życzyły” – powiedziała Pooja Kumra, starsza strateg ds. europejskich stóp procentowych w Toronto Dominion Bank.

Czy indeksy giełdowe w USA mogą nadal rosnąć?

"Oczekiwania dotyczące pauzy w cyklu podwyżek Fedu zdecydowanie się nakręcają, ale zachowanie krzywych rentowności obligacji negują to jako źródło możliwego wzrostu cen akcji” – powiedział James Athey, dyrektor inwestycyjny w Abrdn.

Stratedzy największych banków z Wall Street są podzieleni co do tego, czy indeksy giełdowe w USA mogą nadal rosnąć. David Kostin z Goldman Sachs spodziewa się kontynuacji wzrostów, ponieważ - jego zdaniem - inne sektory starają się nadążyć za rajdem akcji technologicznych. Michael Wilson z Morgan Stanley wskazuje zamiast tego na bessę z lat 40., kiedy S&P 500 wzrósł o 24 proc., zanim powrócił do nowego minimum.

S&P 500 odnotował tygodniowy wzrost czwarty raz z rzędu, zwyżkując o 20 proc. od najniższych poziomów z października 2022 r., tym samym zwiastując początek nowej hossy. Nasdaq wzrósł siódmy tydzień z rzędu, co jest najdłuższą taką serią od listopada 2019 roku.

Akcje Biogen i Eisai wzrosły o 1,5 i 2,4 proc. odpowiednio. Komitet doradczy amerykańskiej Agencja Żywności i Leków wydał rekomendację dla dopuszczenia do obrotu leku na chorobę Alzheimera opracowanego przez obie firmy. Akcje Adobe zyskały 4,5 proc. po tym, jak Jefferies ustalił cenę docelową dla akcji producenta oprogramowania Photoshop na 530 USD. Notowania Tesli wzrosły o 2,2 proc., do 249,83 USD – spółka pobiła rekord dwunastu sesji wzrostowych z rzędu.

Oracle zyskał 6 proc., gdyż JPMorgan podniósł cenę docelową dla akcji firmy zajmującej oprogramowaniem dla przedsiębiorstw do 109 USD. Notowane na giełdzie w USA akcje Nio zwyżkowały ponad 8 proc. po tym, jak chiński producent samochodów elektrycznych obniżył ceny swoich samochodów. Na rynku ropy kontrakty na WTI na lipiec są wyceniane po 67,07 USD za baryłkę, po spadku o 4,4 proc., a sierpniowe futures na Brent spadają o 4 proc. do 71,81 USD/b.