Nadal można korzystać z wakacji składkowych
Co dzieje się z wakacjami składkowymi? W przestrzeni publicznej ta tematyka była przedmiotem największego zainteresowania pod koniec 2024 roku. Obecnie mówi się o niej znacznie mniej, choć przecież przepisy nadal pozwalają podmiotom spełniającym określone warunki na skorzystanie z tej ulgi. Przypomnijmy, że od 1 listopada 2024 roku osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą i komornicy sądowi mają możliwość złożenia wniosku o zwolnienie z opłacania za siebie składek ZUS za jeden miesiąc w roku. Mowa tu o składkach na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne: emerytalne, rentowe i wypadkowe, dobrowolne ubezpieczenie chorobowe, Fundusz Pracy i Fundusz Solidarnościowy – jeśli są opłacane. Nie dotyczy ono natomiast składek na ubezpieczenie zdrowotne, ani składek, które przedsiębiorca (komornik) ma obowiązek opłacić za pracowników. Po raz pierwszy z takiej możliwości obniżenia kosztów uprawnieni mogli skorzystać w ostatnich miesiącach 2024 roku. Jednak co istotne, w 2025 roku nadal mogą to zrobić – przepisy wciąż obowiązują. Możliwość ta nie jest w żaden sposób uzależniona od formy opodatkowania, z której korzysta danych podmiot, jednak to nie oznacza, że może z niej skorzystać każdy przedsiębiorca (komornik). Aby było to możliwe, trzeba spełnić konkretne warunki:
1. liczba osób zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych (emerytalnego, rentowych i wypadkowego) lub ubezpieczenia zdrowotnego w miesiącu przed złożeniem wniosku nie może przekraczać 10 ubezpieczonych (wliczając wnioskującego);
2. podlegać co najmniej przez jeden dzień (dobrowolnie albo obowiązkowo) ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej w miesiącu poprzedzającym miesiąc, w którym złożył wniosek;
3. w ostatnich dwóch latach przed rokiem złożenia wniosku nie mieć przychodu z pozarolniczej działalności gospodarczej lub co najmniej w jednym roku z dwóch ostatnich lat poprzedzających ten rok, roczny przychód z tej działalności nie przekroczył równowartości w złotych 2 milionów euro;
4. w poprzednim roku oraz w roku złożenia wniosku nie prowadzić pozarolniczej działalności gospodarczej na rzecz byłego pracodawcy, na rzecz którego w roku rozpoczęcia działalności lub rok wcześniej wykonywało się w ramach stosunku pracy lub spółdzielczego stosunku pracy czynności, które wchodzą w zakres działalności.
ZUS kontroluje wnioskujących i nie zawsze dobrze się to kończy
Jak się okazuje, spełnienie tych warunków to dopiero początek. Jak bowiem podaje serwis prawo.pl, rozpatrując wnioski o wakacje składkowe, ZUS sprawdza zasadność korzystania przez przedsiębiorców z ulg w opłacaniu składek na ubezpieczenia społeczne. Celem jest ustalenie, ile składek nie wpłynie do kasy ZUS z powodu wakacji składkowych, co przekłada się na kwotę dotacji z budżetu państwa, o którą ZUS wystąpi do ministra finansów na finansowanie swojej działalności. Prawo.pl podaje, że zgodnie z informacjami udostępnionymi przez ZUS, na dzień 25 kwietnia 2025 ro.. płatnicy przekazali 1.900.455 wniosków o zwolnienie z obowiązku opłacenia składek za okres od grudnia 2024 r. do maja 2025 r. Rozstrzygnięto 1.896.014 z tych wniosków, z czego zwolnienie przyznano w 1.806.984 przypadków. To jednak nie oznacza, że w pozostałych przypadkach ZUS odmówił przyznania zwolnienia. Z przedstawionych statystyk wynika, że taka sytuacja miała miejsce jedynie w odniesieniu do 16.408 wniosków, natomiast pozostałe przypadki to odmowy wszczęcia postępowania, pozostawienie wniosków bez rozpoznania, czy umorzenia postępowania. Co sprawdza ZUS? W dużym uproszczeniu, wszystko. Można to nazwać generalnymi porządkami na koncie ubezpieczonego. Chodzi o prawidłowość korzystania z preferencyjnego ZUS i przejścia na Mały ZUS Plus, czy podanie we wniosku złych kodów do ubezpieczeń społecznych. Osoby, którym ZUS udowodni błędy, nie tylko muszą skorygować swoje rozliczenia, ale mogą być rozczarowani kwotą przyznanych im wakacji składkowych.