Prezydent USA zaprosił prezydenta Polski do udziału w wirtualnym szczycie przywódców największych światowych gospodarek, poświęconym ochronie klimatu. W rozpoczynającym się w czwartek dwudniowym szczycie, planowany jest udział przywódców ok. 40 państw, w tym Chin, Indii, Brazylii i Rosji. Ze względu na pandemię wydarzenie będzie miało charakter wirtualny.

"Prezydent Duda weźmie udział w szczycie razem z ministrem klimatu i środowiska Michałem Kurtyką. Będzie miał w piątek wystąpienie w debacie dotyczącej zagadnień wzrostu gospodarczego i tworzenia miejsc pracy w połączeniu z ambitną polityką klimatyczną" - powiedział PAP w ubiegłym tygodniu szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Krzysztof Szczerski.

Jak zaznaczył, Andrzej Duda zabierze głos, "dzieląc się doświadczeniem całego naszego regionu, bo będzie jedynym prezydentem z naszej części Europy i jednym z zalewie kilku z całej Europy, który został na ten szczyt zaproszony".

Szczerski podkreślił, że prezydent podczas szczytu przedstawi polskie koncepcje i doświadczenia w zakresie sprawiedliwej transformacji gospodarczej, kreowania nowych miejsc pracy w innowacyjnych przemysłach związanych z zieloną gospodarką oraz poruszy kwestie bezpieczeństwa energetycznego.

Reklama

"Prezydent Duda zamierza również pokazać dobre pomysły, które realizowane są w pozostałych państwach regionu. W tym sensie jego wystąpienie na szczycie będzie miało charakter szerszego regionalnego przesłania" - powiedział prezydencki minister.

W ostatnich dniach prezydent Duda prowadził z liderami regionu rozmowy poprzedzające szczyt; rozmawiał z prezydentami: Słowenii Borutem Pahorem, Litwy Gitanasem Nausedą oraz Bułgarii Rumenem Radewem.

W poniedziałek prezydent spotkał się z członkami Młodzieżowej Rady Klimatycznej.

Szczyt klimatyczny odbędzie się w piątą rocznicę podpisania paryskiego porozumienia klimatycznego. USA przystąpiły do niego ponownie - po opuszczeniu go na mocy decyzji byłego prezydenta Donalda Trumpa - kilka godzin po zaprzysiężeniu Joe Bidena.