Przemawiając na briefingu Grupy Reagowania na globalny kryzys dotyczący żywności, energii i finansów szef ONZ zauważył m.in., że łączne zyski największych firm energetycznych w pierwszym kwartale tego roku wyniosły blisko 100 mld dolarów.

„Wzywam wszystkie rządy do opodatkowania tych nadmiernych zysków i wykorzystania funduszy na wsparcie najbardziej bezbronnych ludzi w tych trudnych czasach. Wzywam też do wysłania jasnego przesłania do przemysłu paliw kopalnych i ich finansistów, że groteskowa chciwość karze najbiedniejszych i najbardziej bezbronnych ludzi, jednocześnie niszcząc nasz jedyny wspólny dom – planetę” – mówił Guterres.

Zwracał uwagę na niszczący wpływ wojny na Ukrainie na kryzys i konieczność jej zakończenia zgodnie z kartą ONZ i prawem międzynarodowym. Podkreślił jednak, że skutki tej wojny wykraczają daleko poza Ukrainę redukując dostęp do żywności, energii i zasobów finansowych.

Reklama

„Grozi to kryzysem głodu dla najuboższych gospodarstw domowych i poważnymi cięciami dla ludzi o średnich dochodach. (…) Już teraz widzimy znaki ostrzegawcze fali wstrząsów gospodarczych, społecznych i politycznych, które nie oszczędzą żadnego kraju” – ocenił Guterres.

Sekretarz generalny ONZ postulował stworzenie energetycznego odpowiednika inicjatywy dotyczącej dostaw zbóż w regionie Morza Czarnego.

Guterres uznał za niemoralne to, że firmy naftowe i gazowe czerpią rekordowe zyski z kryzysu energetycznego kosztem najuboższych ludzi i społeczności oraz ogromnego kosztu dla klimatu. Nawoływał, aby rządy wspierały najbardziej dotkniętych kryzysem przy pomocy systemów ochrony socjalnej oraz zapewnienia alternatywnych miejsc pracy i środków do życia.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)