Renesans energetyki atomowej

Budowane reaktory Shin Hanul nr 3 i 4 będą miały moc 1,4 gigawata każdy, poinformowała Komisja. Popyt na energię jądrową nabrał jeszcze większego tempa na początku tego roku, kiedy Korea Południowa wygrała wart 17 miliardów dolarów projekt eksportu swojej technologii jądrowej do Czech.

Korea Południowa przeżywa renesans energetyki jądrowej, ponieważ prezydent Yoon Suk Yeol, który objął urząd w 2022 roku, zmienia politykę energetyczną kraju. Powrót do energetyki atomowej ma pomóc w ograniczeniu emisji CO2. Seul dąży do tego, aby energia atomowa stanowiła 36 proc. miksu energetycznego Korei Południowej do 2038 roku. Dla porównania obecnie jest to 30 proc.

Reklama

Moc dla sztucznej inteligencji

Korea Południowa chce zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na energię generowane przez sztuczną inteligencję za pomocą źródeł bezemisyjnych, takich właśnie jak energia jądrowa i wodór, powiedział w wywiadzie na początku września wiceminister handlu, przemysłu i energii Choe Nam-ho. Proponowana w maju krajowa strategia energetyczna zakładała powstanie trzech nowych reaktorów o mocy 1,4 gigawata każdy oraz 700-megawatowy mały reaktor modułowy do 2038 roku.

Odrzucone projekty wracają na agendę

Oświadczenie to pojawiło się po tym, jak Korea Hydro & Nuclear Power, państwowa firma budująca elektrownie atomowe, po raz pierwszy wystąpił o pozwolenie na budowę siłowni atomowej w 2016 roku. Projekt został porzucony przez byłego prezydenta Moon Jae-ina, który zobowiązał się do stopniowego wycofywania energii jądrowej z miksu energetycznego kraju, powołując się na obawy dotyczące bezpieczeństwa.