We wtorek GUS podał dane o sprzedaży detalicznej w sierpniu. Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w ubiegłym miesiącu wzrosła 5,4 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 1,0 proc. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 10,7 proc. r/r.

„Po wyłączeniu czynników sezonowych i kalendarzowych sprzedaż detaliczna wzrosła o 0,4 proc. m/m, ale jej poziom utrzymuje się wciąż poniżej trajektorii sprzed pandemii. Ożywienie w handlu nie jest jak dotąd kompletne (w przeciwieństwie do przemysłu), co ma swój odpowiednik we względnej słabości nastrojów konsumenckich. A te według badania GUS, po osiągnięciu lokalnego szczytu w lipcu, w sierpniu lekko się pogorszyły, co może być efektem obaw m. in. o przyspieszającą inflację. W sierpniu ceny towarów objęte badaniem sprzedaży detalicznej (deflator) wzrosły o 5 proc. r/r.” – napisano w komentarzu Banku Pekao do wtorkowych danych GUS.

Ekonomiści Banku Pekao przeanalizowali zmiany w wielkości sprzedaży poszczególnych kategorii produktów.

„Sprzedaż samochodów wzrosła w sierpniu o 5,7 proc. r/r (konsekwencja większej liczby dni roboczych i niskiej bazy z poprzedniego roku). W ujęciu rocznym spadła za to sprzedaż zarówno paliw (-2,3 proc. r/r), jak i żywności (-1,3 proc. r/r). Pozytywnie zaskoczyła z kolei sprzedaż tekstyliów, odzieży i obuwia, która wzrosła o imponujące 28,6 proc. r/r oraz 8,4 proc. w porównaniu do poprzedniego miesiąca, co może być efektem wcześniejszej wymiany garderoby na jesienną w związku z pogorszeniem pogody w sierpniu. Wysokie wzrosty odnotowaliśmy także w sprzedaży farmaceutyków oraz kosmetyków (7,5 proc. r/r) oraz sprzedaży książek, prasy i w innych wyspecjalizowanych sklepach (7,9 proc. r/r). Drugi miesiąc z rzędu słabość wykazuje sprzedaż mebli, RTV i AGD, gdzie zanotowano w sierpniu wzrost jedynie o 0,1 proc. r/r” – wskazano w komentarzu Banku Pekao.

Reklama

GUS podał również dane o produkcji budowlano-montażowej w sierpniu. Wzrosła ona o 10,2 proc. licząc do sierpnia 2020 r. oraz o 3,2 proc. w stosunku do lipca 2021 r. – poinformował GUS we wtorkowym komunikacie.

„Po wyłączeniu czynników sezonowych i kalendarzowych produkcja wzrosła o 1,6 proc. m/m. Na wyniki całego budownictwa oddziałują przeciwstawne tendencje związane z rozbieżnymi trajektoriami popytu w różnych jego segmentach. Po jednej stronie obecnie znajduje się część inwestycji prywatnych (mieszkaniowych i przemysłowych), po drugiej zaś – wydatki na infrastrukturę oraz budownictwo biurowe i komercyjne. Ma to szansę zmienić się dopiero na przełomie roku, kiedy można spodziewać się wyraźniejszego wzrostu inwestycji publicznych. Podtrzymujemy naszą opinię, że inwestycje będą coraz ważniejszym motorem wzrostu w najbliższych kwartałach” – stwierdzono w komentarzu Banku Pekao.

Dodano w nim, że dane opublikowane przez GUS nie zmieniają prognoz gospodarczych banku.

„Sierpniowe dane z polskiej gospodarki realnej nie skłaniają nas do zmian prognoz polskiego PKB. Nasz obecny scenariusz bazowy zakłada wzrost PKB w III kw. 2021 r. o 4,0 proc. r/r, a w całym 2021 r. o 5,0 proc. r/r” – wskazano w komentarzu Banku Pekao.