Wydział prokuratury ds. zwalczania przestępstw gospodarczych i korupcji (WKStA) prowadzi dochodzenie w sprawie Kurza i dziewięciu innych osób pod zarzutem przekupstwa i korupcji. W środę przeprowadzono rewizje w domach kilku bliskich współpracowników kanclerza, w głównej siedzibie Austriackiej Partii Ludowej (OVP), w Urzędzie Kanclerza i w ministerstwie finansów.

Chodzi o publikowanie sondaży, przychylnych Kurzowi i OVP, przez media należące do Wolfganga Fellnera. W rewanżu za tę przysługę media miały otrzymywać reklamy, finansowane nielegalnie ze środków resortu finansów.

Kurz zaprzeczył tym zarzutom w środę wieczorem w wywiadzie dla telewizji OeRF. Podkreślił, że chce nadal pozostać kanclerzem i sprawować władzę w koalicji z Zielonymi. Dodał, że spokojnie oczekuje na wyniki śledztwa. „Nie rozumiem, dlaczego jestem obwiniany zawsze, gdy dzieje się coś niezgodnego z prawem” – skomentował Kurz.

Koalicjanci, czyli partia Zielonych, wydają się nie do końca przekonani tymi tłumaczeniami i „kwestionują zdolność kanclerza federalnego do działania” – pisze Vienna Online i przytacza komentarz wicekanclerza Wernera Koglera (Zieloni): „Sprawa musi zostać w pełni wyjaśniona. Nie możemy przejść nad tym do porządku dziennego”.

Reklama

Kogler i przewodnicząca klubu Sigrid Maurer chcą w tej sprawie zaprosić do rozmów szefów wszystkich partii parlamentarnych. „Nie jest jednoznacznie jasne, czy miałoby chodzić o rozwiązanie obecnej koalicji rządowej (OVP/Zieloni), czy przeprowadzenie nowych wyborów” – zastanawia się Vienna Online. Rozmowy między Zielonymi a szefami klubów mają się rozpocząć w piątek. „Cieszę się, że wszystkie strony są gotowe na takie rozmowy” - zaznaczył Kogler. „To ważny i dobry znak” - dodał.

Po ujawnieniu przez prokuraturę zarzutów korupcyjnych przeciwko kanclerzowi Kurzowi i jego bliskiemu otoczeniu, prezydent Austrii Alexander Van der Bellen przeprowadza indywidualne rozmowy ze wszystkimi liderami partii parlamentarnych.

Pierwszym, który w czwartek po południu rozmawiał z prezydentem, był wicekanclerz Kogler. Po wyjściu z półtoragodzinnego spotkania nie udzielił komentarzy mediom. Wspomniał jedynie, że była to „dobra rozmowa”. Kolejnym gościem prezydenta w czwartek był kanclerz Kurz.

W piątek prezydent Van der Bellen ma odbyć rozmowy z trzema partiami opozycyjnymi - (SPOe, FPOe i NEOS. Partie opozycyjne od czwartku zgodnie wzywają Kurza do rezygnacji z urzędu – podkreśla Vienna Online.