Pandemia i wojna w Ukrainie to czynniki, które nie pozostają neutralne dla gospodarki. Jednak obszar budownictwa infrastrukturalnego, w którym Budimex jest najsilniejszy, ma się dobrze. - To realizacje zadań długofalowych, planowanych dużo wcześniej – wyjaśniał Łysenko w studio „Dziennika Gazety Prawnej” podczas Europejskiego Kongresu Ekonomicznego w Katowicach.

Widać zmianę koniunktury w budownictwie mieszkaniowym. - To efekt kosztów pieniądza i ograniczonej chęci inwestowania w nowe mieszkania przy udziale kredytów – mówił członek zarząd Budimeksu. Z kolei na rynku kolejowym jest boom wykonawczy - w realizacji są kontrakty z lat 2020-2021. Nie ma natomiast nowych umów w dalszej perspektywie.

Druga połowa 2022 roku była dość ciężka, jeśli chodzi o pozyskiwanie nowych zamówień i budowanie portfela. - Rynek mieszkaniowy dał dużo mniej możliwości pozyskania kontraktów. Natomiast stała się ważna rzecz, jeśli chodzi o rynek infrastrukturalny. GDDKiA stała się beneficjentem decyzji rządowej o zwiększeniu nakładów na program budowy dróg krajowych i autostrad (…). Do tego doszedł program budowy obwodnic miast – mówił Łysenko. - W obszarze drogowym programy inwestycyjne są optymistyczne - dodał.

ms