Duża liczba osób, które wykorzystały rządowe wakacje kredytowe do nadpłacenia długu, mogła prowokować pytania, czy ta forma ulgi w spłacie nie była zbyt łatwo dostępna. Przypomnijmy, że z gwarantowanej ustawą przerwy w spłacie skorzystali posiadacze ok. 1,1 mln kredytów mieszkaniowych. Rząd niedawno przedstawił założenia sugerujące, że nowa wersja ustawowych wakacji kredytowych będzie przeznaczona dla posiadaczy najwyżej 420 000 „hipotek”. Nie można wykluczyć, że faktyczna grupa beneficjentów wakacji kredytowych po zmianach będzie jeszcze mniejsza. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili przyjrzeć się tematowi i wyjaśnić, w jaki sposób rząd chce zmienić system pomocy dla kredytobiorców z problemami w spłacie mieszkaniowego długu.

Nowa polityka: pomoc dla mocniej obciążonych ratami

Na wstępie przypomnijmy, że zgłoszony pod koniec listopada 2023 r. poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o finansowym wsparciu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom został niedługo później wycofany. Obecnie nad nowymi zasadami wakacji kredytowych pracuje rząd. W Rządowym Centrum Legislacji pod koniec 2023 r. pojawił się projekt ustawy o zmianie ustawy o wsparciu kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy i znajdują się w trudnej sytuacji finansowej oraz ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom. Ten projekt nie tylko zmieni zasady korzystania z przedłużonych na 2024 r. wakacji kredytowych, ale także zmodyfikuje reguły funkcjonowania Funduszu Wsparcia Kredytobiorców.

Reklama

Plan rządu obecnie wydaje się dość jasny. Mianowicie, pomoc w formie zmodyfikowanych wakacji kredytowych ma przysługiwać tylko osobom bardziej obciążonym ratami. Autorzy nowego projektu ustawy, pod koniec grudnia minionego roku obliczyli, że do skorzystania z pomocy uprawnieni będą posiadacze najwyżej 420 000 kredytów. Te osoby będą mogły bez kosztów zawiesić spłatę swojego kredytu mieszkaniowego w marcu oraz trzykrotnie do końca bieżącego roku (w wymiarze miesiąca na każdy kwartał). Ograniczenie liczby beneficjentów wakacji kredytowych ma nastąpić poprzez wprowadzenie limitu wartości kredytu objętego pomocą (2 mln zł) oraz minimalnego stosunku raty kredytu mieszkaniowego do dochodu (min. 35% dochodu ustalonego według przepisów ustawy o pomocy społecznej).

Motywy polityczne prawdopodobnie też miały znaczenie

Skutki zastosowania kryterium kwotowego, czyli limitu 2 mln zł jako maksymalnej wartości kredytu z wakacjami, będą znikome. Natomiast tak zwany wskaźnik RdD (rata do dochodu) na minimalnym poziomie 35% skutecznie wykluczy ze wsparcia gospodarstwa domowe mało obciążone spłatą rat. Rodzi się pytanie, czy wspomniany limit nie powinien być większy niż 35%, bo banki obecnie pozwalają kredytobiorcom na zaciąganie nowych kredytów mieszkaniowych z ratą znacznie wyższą niż 40% dochodu netto. Znaczenie mogą mieć jednak tutaj czynniki o charakterze typowo politycznym. Wydaje się, że jeszcze większe ograniczenie dostępności wakacji kredytowych mogłoby być powodem ataków ze strony opozycji - zwłaszcza w obliczu wysokich nominalnie zysków banków z 2023 r.

Pomoc ma być przesunięta w kierunku zwrotnych pożyczek

Nie można zapominać, że projekt ustawy aktualnie procedowany przez rząd zwiększa jednocześnie dostępność pomocy udzielanej przez Fundusz Wsparcia Kredytobiorców (FWK). To temat, który wydaje się wręcz niedoceniany medialnie. Tymczasem planowane zmiany są duże. Chodzi o:

  • obniżenie uprawniającego do pomocy udziału raty kredytu mieszkaniowego w dochodzie gospodarstwa domowego (obniżka z 50% do 40% dochodu ustalonego według przepisów ustawy o pomocy społecznej)
  • podwyższenie kryterium dochodowego, które jest alternatywną przesłanką udzielenia pomocy z FWK (zmiana z 200% do 250% kryterium dochodowego z ustawy o pomocy społecznej)
  • wydłużenie okresu, przez który wsparcie z FWK na spłatę rat będzie wypłacane (zmiana z 36 miesięcy na 40 miesięcy)
  • zwiększenie wartości maksymalnego wsparcia pokrywającego ratę z 2000 zł do 3000 zł miesięcznie
  • wydłużenie okresu spłaty długu z tytułu nieoprocentowanej pożyczki na spłatę rat (z obecnych 144 miesięcy do 200 miesięcy)
  • wprowadzenie ustawowego umorzenia pozostałych 66 rat długu po dokonaniu terminowej spłaty 134 rat (obecnie przepisy przewidują umorzenie 44 rat po terminowej spłacie 100 rat)

Rząd zakłada, że po zmianach przepisów, z nowej oferty Funduszu Wsparcia Kredytobiorców skorzysta co najmniej dodatkowe 9000 gospodarstw domowych. Warto przypomnieć, że FWK pierwotnie wprowadzono z myślą o frankowiczach, ale w ostatnim czasie korzystali z niego głównie kredytobiorcy „złotówkowi”. W rekordowym lipcu 2022 r. pomoc z opisywanego funduszu otrzymali posiadacze około 1800 kredytów. Później zainteresowanie ofertą Funduszu Wsparcia Kredytobiorców mocno jednak spadło.

Autor: Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl