Dla firm obowiązuje dziś jeden limit – 15 000 zł. Powyżej tej kwoty przedsiębiorstwa muszą zrezygnować z operowania gotówką, aby po transakcji pozostał elektroniczny ślad. Ta kwota dla firm od przyszłego roku ulegnie zmiany. Limity płatności gotówkowych będą dotyczyły także osób fizycznych.

Po co to było wprowadzać?

Zasadniczo cele są dwa. Pierwszy związany jest z tym, że technologia i świat prą do przodu, nie oglądając się za siebie. Jak tłumaczy Ministerstwo Finansów, transakcje bezgotówkowe są jednym z podstawowych elementów nowoczesnej gospodarki cyfrowej i Polska nie może pozostawać drągiem w dziejowym przeciągu tych przemian.

Reklama

Drugi cel jest nieco mniej filozoficzny, a dużo bardziej przyziemny. To po prostu kolejne narzędzie do walki z szarą strefą. Chodzi o ograniczenie pokusy wystawiania „pustych faktur” i oszustw na podatku VAT.

Co się zmieni?

Jak już zostało wspomniane, już teraz dla firm obowiązuje limit płatności gotówkowych – wynosi on 15 000 zł. W styczniu 2024 roku przedsiębiorcy mogą dostać lekkiej zadyszki – limit ten zostanie bowiem obniżony o prawie połowę – do 8000 zł.

Zmianom nie umkną jednak także zwykli obywatele i obywatelki, zwłaszcza jeśli lubią zapłacić gotówką za naprawdę duże zakupy. Limit transakcji gotówkowej dla osoby fizycznej został ustalony na kwotę 20 000 zł.

Co to komplikuje?

Życie, przynajmniej niektórym – to chyba oczywiste. A w szczegółach?

Warto wspomnieć, że są takie rynki, na których gotówką nie obraca się już od lat. Jak łatwo się domyślić, chodzi o sprzedaż naprawdę drogich dóbr – w bezgotówkowość już dawno weszły salony samochodowe i handlujący nieruchomościami. Teraz dołączą do nich także m.in. autokomisy. To spory problem dla przedsiębiorców operujących na rynku samochodów używanych – 90 proc. płatności do tej pory miało tutaj charakter gotówkowy.

Przedsiębiorcy martwią się też, że jeśli utarg danego dnia przekroczy 8000 zł, nie będą mogli wykorzystać tej gotówki na opłacenie np. kolejnej partii zaopatrzenia, ale będą ją musieli najpierw wpłacić na konto.

Ponadto według badania firmy Tavex 73 proc. Polaków i Polek nie słyszało o ww. zmianach w prawie. Część z nich dowie się o tym „na gorąco”, w momencie, w którym będą chcieli dokonać płatności gotówką, ale nie będzie to możliwe.