"Dziś możemy już potwierdzić, że w przyszłym roku chcielibyśmy wejść na rynek z nowymi emisjami [obligacji], emisjami publicznymi. Prace tutaj są zaawansowane" - powiedział wiceprezes Marek Kucner podczas wideokonferencji z analitykami.

"Emisję, którą planujemy, w całości chcemy przeznaczyć na zakupy nowych portfeli" - dodał prezes Krzysztof Borusowski.

Wiceprezes poinformował, że Best jest w stanie obsłużyć zapadające w ciągu najbliższych dwóch lat obligacje "bez odwoływania się do rynku obligacyjnego".

"Będziemy potrzebować nowych emisji obligacji dopiero w sytuacji, kiedy będziemy chcieli kupować nowe portfele. Póki co, nasze analizy wskazują na to, że jesteśmy w stanie obsłużyć zapadające w ciągu najbliższych dwóch lat obligacje bez odwoływania się do rynku obligacyjnego. Mamy w tym momencie linie kredytowe z bankami. Myślę, że ten obszar absolutnie zabezpieczyliśmy. Generujemy też spory cash-flow i mocno się na tym skupiamy od dłuższego czasu. Jak połączymy te dwa elementy, czujemy się tutaj bezpiecznie i nie potrzebujemy emitować nowych instrumentów dłużnych po to, żeby wykupić stare" - podkreślił Kucner.

Łączne spłaty z zarządzanych portfeli wierzytelności w pierwszych trzech kwartałach 2020 r. sięgnęły 271,9 mln zł (wzrost o 25% r/r), z czego spłaty należne GK Best wyniosły 244,3 mln zł (+29% r/r). Uzyskane spłaty były o 30,5 mln zł wyższe od poziomu założonego w modelach wyceny wierzytelności.

"Mamy z czego spłacać, dobrze przewidujemy i też dobrze windykujemy"- dodał prezes.

Od początku roku grupa Best zredukowała swoje zadłużenie netto o blisko 100 mln zł (tj. o ponad 17%), a wskaźnik zadłużenia netto do kapitałów własnych na koniec września wynosił 1,0. Dopuszczalny maksymalny poziom tego wskaźnika określony w warunkach emisji obligacji wynosi 2,50.

Best podał, że od 2010 r. wyemitował obligacje o łącznej wartości nominalnej 1,04 mld zł, z czego 715 mln zł zostało już spłacone (w tym 195 mln zł w 2020 r.)

Spółka podała, że zobowiązania finansowe grupy wg stanu na 30 września br to: 346 mln zł - obligacje, 175,6 mln zł - kredyty bankowe, 27 mln zł - pożyczki od zarządu, 21 mln zł - leasing.

"Po 30 września wykupiliśmy już emisję obligacji, która zapada w styczniu. Czeka nas jeszcze wykup eurowej emisji na początku grudnia, ale jesteśmy już do tego przygotowani. Rok 2021 - trzeci kwartał szczególnie - wysoko wygląda, ale też jestem dość spokojny i 2022 rok tam samo" - dodał Kucner.

Jak poinformował Borusowski, trzeci kwartał br. pod względem podaży portfeli wierzytelności na rynku wyglądał lepiej niż II kw., choć nadal widoczne jest odroczenie znacznej części podaży na 2021 r. i lata późniejsze.

"Czwarty kwartał powinien być podobny do trzeciego, może trochę lepszy. Nie oczekujemy jeszcze tego zwiększonego wysypu. Myślę, że to jest kwestia 2021-2022 roku i tutaj też bardzo mocno trzymam kciuki za sektor bankowy, żeby tych odpisów i psujących się portfeli było jak najmniej. Pamiętajmy, że nasza spółka zarówno kupuje, jak i odzyskuje należności i tak samo nam zależy na zdrowej gospodarce. Tylko wtedy będziemy mogli, tak jak inna gałąź przemysłu czy usług, się rozwijać" - powiedział Borusowski.

EBITDA gotówkowa GK Best w ujęciu skorygowanym (bez uwzględnienia Kredyt Inkaso) sięgnęła 158,6 mln zł, co oznacza wzrost o 24% r/r.

"Jesteśmy tutaj dobrej myśli" - powiedział Kucner, zapytany o plan dotyczący skorygowanej EBITDA w całym roku.

Best specjalizuje się w obrocie i zarządzaniu wierzytelnościami nieregularnymi. Inwestuje w portfele wierzytelności (przede wszystkim bankowe) z wykorzystaniem funduszy sekurytyzacyjnych. Best jest spółką notowaną na warszawskiej giełdzie od 1997 r. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 222,17 mln zł w 2019 r.

(ISBnews)