"Po środowym rajdzie na WIG20 widać pewne odreagowanie. Indeks blue chipów znalazł się pod lekką presją podaży, a po bardzo mocnym listopadzie, ryzyko schłodzenia nastrojów i korekty technicznej zdaje się rosnąć. W czwartek widać pewne osłabienie na najpłynniejszych spółkach, w tym Pekao, Santander, Lotos, Dino i PGE" - powiedział PAP Biznes dyrektor departamentu analiz i doradztwa Noble Securities, Sobiesław Kozłowski.

Zwrócił uwagę, że w szerszym kontekście rynki wspierane są przez lepsze dane makroekonomiczne dotyczące przemysłu, a waluty i indeksy giełdowe krajów rozwijających się są dodatkowo wzmacniane przez osłabiającego się dolara. Przebicie przez USD/PLN sierpniowych minimów na poziomie 3,66 w krótkim terminie pozwoliłoby na dalsze wzrosty na WIG20. Dodał, że odwrócenie wieloletniego trendu umacniającego się dolara może wiele zmienić w długim terminie.

Na zamknięciu czwartkowej sesji WIG20 stracił 0,41 proc. do 1.890,11 pkt. WIG pozostał bez większych zmian na 53.967,82 pkt. mWIG40 poszedł w górę o 1,24 proc. do 3.753,8 pkt., a sWIG80 wzrósł o 0,33 proc. do 15.109,86 pkt.

Obroty na GPW wyniosły ok. 1,1 mld zł, z czego 923 mln zł przypadło na spółki z WIG20. Największy handel odbywał się na akcjach CD Projektu (204 mln zł) oraz Allegro (108 mln zł).

Reklama

W momencie zamknięcia sesji na GPW niemiecki DAX tracił ok. 0,4 proc., a S&P 500 rósł 0,3 proc.

W ujęciu sektorowym rosło 8 z 15 indeksów, w tym najmocniej motoryzacja - o 1,8 proc. Blisko 2 proc. straciły leki, po 6-proc. wzroście dzień wcześniej.

W WIG20 przeważyły spadki - o 2 proc. zniżkował Santander, a po blisko 2 proc. straciły Pekao, Lotos, Dino i PGE.

Wzrostem o 5 proc. wyróżniło się JSW. Kurs znajduje się na poziomie 25,59 zł, najwyżej od blisko dwóch miesięcy. Kozłowski zwrócił uwagę, że notowania pośrednio wspierane są przed dobre dane z chińskiego przemysłu, a także słabnącego dolara, przy czym w krótkim terminie widoczne są pewne czynniki ryzyka, np. różnica w cenach węgla koksującego między Chinami a Australią, niekorzystna dla JSW.

Mocno rosło także CCC - w górę o 3,6 proc., a kurs Cyfrowego Polsatu zyskał 2 proc.

KGHM poprawił wyznaczone w środę ponad 7-letnie maksimum, wzrósł o 1,3 proc. do 166,8 zł.

W pierwszej części dnia kurs Orange rósł nawet o 7 proc. W ocenie analityków inwestorzy spekulowali o możliwości przeprowadzenie skupu akcji przez spółkę matkę Orange, tak jak miało to miejsce w środę w przypadku Orange Belgia. Wzrosty zmalały po tym, jak Grupa Orange poinformowała, że nie ma takich planów. Notowania zakończyły dzień na 0,8-proc. plusie.

Wśród małych i średnich spółek przeważyły wzrosty - Work Service wzrósł o 7,8 proc., ING, Famur, Mirbud, ML System, Torpol i PKP Cargo poszły w górę po około 5-6 proc.

Najmocniej zniżkował Biomed-Lublin - o 7 proc., który dzień wcześniej wzrósł o 15 proc. po informacji o udzieleniu spółce zgody na niekomercyjne badanie kliniczne immunoglobuliny anty SARS-CoV-2 w leczeniu COVID-19.

Traciły także DataWalk - w dół o 5 proc., a także Global Cosmed i Harper Hygienics - po około 4,5 proc.