Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował 0,44 proc., do 35.084,53 pkt.

S&P 500 na koniec dnia wzrósł 0,42 proc., do 4.419,15 pkt.

Nasdaq Composite wzrósł 0,11 proc. i zamknął sesję na poziomie 14.778,26 pkt.

„Kupowanie na spadkach ma teraz sens, ponieważ mamy ustawienia polityki, które naprawdę znacznie zmniejszają ryzyko dla inwestorów. Połączenie niezwykle luźnej polityki monetarnej i forward guidance Fedu wraz ze wsparciem fiskalnym sugeruje, że ryzyko deflacyjne, które zdominowało erę po kryzysie finansowym, maleje” – powiedział Peter Oppenheimer, główny strateg globalny ds. akcji w Goldman Sachs Group Inc.

Reklama

„Rynek rozumie, że mamy tu do czynienia z miażdżącym kwartałem w porównaniu do sytuacji sprzed roku. W tym sezonie o wiele ważniejsze są prognozy, które otrzymujemy na kolejne kwartały

Wydarzeniem dnia był giełdowy debiut Robinhood, firmy oferującej aplikację do handlu na rynkach kapitałowych dla drobnych inwestorów. Już w IPO cena sprzedaży została ustalona w dolnej granicy przedziału cenowego, a w pierwszym dniu notowań na Wall Street kurs spadał ponad 10 proc. Na koniec dnia akcje debiutanta potaniały 8 proc., do 34,82 USD.

Akcje Facebooka szły w dół o 3 proc. Skorygowany zysk na akcję Facebooka w drugim kwartale wyniósł 3,61 USD, a rynek oczekiwał, że sięgnie on 3,03 USD na akcję.

Zarząd Facebooka, odnosząc się do oczekiwań na drugą połowę roku, zapowiedział, że tempo wzrostu przychodów może znacząco spaść. Analitycy spodziewają się, że w trzecim kwartale Facebook będzie miał 28,22 mld USD przychodów, co dawałoby zwyżkę rdr o 31 proc.

Brian Wieser, globalny prezes ds. wywiadu biznesowego w GroupM, powiedział, że wszystkie firmy zajmujące się mediami społecznościowymi odnotują wolniejszy wzrost zysków w drugiej połowie roku, dlatego potrzeba bardziej konkretnych danych o aktywności w czerwcu i lipcu, aby przewidzieć siłę spowolnienia.

„W trzecim i czwartym kwartale 2021 r. spodziewamy się, że tempo wzrostu całkowitych przychodów FB w ujęciu rocznym znacznie spadnie w porównaniu do wcześniejszych okresów silnego wzrostu” – powiedział dyrektor finansowy Dave Wehner w komunikacie o wynikach.

Notowania PayPala szły w dół o 6 proc. Przychody w drugim kwartale wyniosły 6,24 mld USD wobec oczekiwanych 6,27 mld USD.

Qualcomm rósł 4,5 proc. Zysk na akcję w drugim kwartale wyniósł 1,92 USD wobec oczekiwanych 1,68 USD.

Akcje Comcastu rosłą 2 proc. Zysk na akcję w II kw. wyniósł 84 centy wobec prognozowanych 67 centów.

Merck spadał 2 proc. Zysk na akcję w drugim kwartale wyniósł 1,31 USD, zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi.

Akcje Forda rosły 6,5 proc. po tym, jak producent samochodów podniósł prognozy na 2021 r., podając, że sprzedaje więcej samochodów.

Uber szedł w dół o 4,5 proc. CNBC podał, że japoński konglomerat finansowy Softbank Group sprzedaje około jednej trzeciej swoich udziałów w firmie przewozowej Uber, aby pokryć straty związane z inwestycją w chińską firmę przewozową Didi.

Akcje producenta samochodów elektrycznych Nikola szły w dół o prawie 10 proc. po tym, jak nowojorska prokuratura postawiła założycielowi start-upu Trevorowi Martinowi zarzuty ws. składania inwestorom fałszywych oświadczeń dotyczących prac nad technologią i produktami.

Produkt Krajowy Brutto USA w drugim kwartale wzrósł o 6,5 proc. w ujęciu zanualizowanym (SAAR) kwartał do kwartału. Oczekiwano +8,5 proc. W I kw. gospodarka USA wzrosła o 6,4 proc.

Bazowy deflator PCE wyniósł w II kw. w ujęciu zanualizowanym kdk 6,1 proc., wobec prognoz 6,1 proc. i 2,7 proc. w poprzednim kwartale, po korekcie z 2,5 proc.

„Raport o PKB za drugi kwartał jest mocniejszy niż się wydaje, a miary z wyłączeniem handlu i oporu zapasów znacznie przewyższają 6,5-proc. wzrost. Wynik pokazuje również, że aktywność wróciła do szczytu w ciągu sześciu kwartałów, co oznacza, że a według prognoz Fedu z czerwca 2020 r. miało to zająć prawie trzy lata” – napisali w komentarzu analitycy Bloomberg Economics.

Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wyniosła 400 tys. Ekonomiści spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 385 tys. wobec 424 tys. poprzednio, po korekcie z 419 tys.

W środę Fed utrzymał główną stopę procentową w USA w przedziale 0-0,25 proc. Według FOMC gospodarka USA poczyniła postępy w realizacji celów mandatowych banku centralnego. Decyzja o stopach procentowych była zgodna z oczekiwaniami rynku i została podjęta jednogłośnie.

"Uważamy, że inflacja w USA powinna z czasem spadać" - powiedział prezes Fedu Jerome Powell podczas wideokonferencji w środę po posiedzeniu Rezerwy.

„Jerome Powell nie rzucił więcej światła odnośnie terminu zawężenia wzrostu sumy bilansowej, wobec tego uczestnicy rynku będą szukać więcej informacji w tym zakresie podczas jesiennych wydarzeń związanych z amerykańskim bankiem centralnym. Brak jasnych perspektyw co do dalszych kroków podejmowanych przez FOMC przyczynił się do lekkiego osłabienia dolara” – napisano w Dzienniku Rynkowym PKO BP.

„Rynki akcji nie zareagowały specjalnie na posiedzenie, co może oznaczać, że tak skrajnie gołębi Fed jest już w cenach i jednocześnie, że nagły zwrot mógłby okazać się rynkową katastrofą (a zatem decyzja o takim zwrocie, gdyby inflacja np. nadal zaskakiwała, będzie jeszcze trudniejsza). Natomiast stracił dolar, a zyskało złoto – te rynki wykonały spore ruchy po czerwcowym posiedzeniu, jednak brak jakichkolwiek zmian wczoraj może zachęcać do korekt” – ocenił Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB.