O wyniku sesji zadecydowała publikacja danych o inflacji - wyższe od oczekiwań tempo wzrostu cen konsumpcyjnych w sierpniu (5,4 proc. rdr wobec oczekiwanych 5,1 proc.) pociągnęło w górę kursy banków. Zdaniem dyrektora departamentu analiz i doradztwa Noble Securities Sobiesława Kozłowskiego, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest kontynuacja trendu wzrostowego na GPW.

"Rzadko się zdarza, żeby o przebiegu sesji decydowały dane makro, ale we wtorek tak się właśnie stało. WIG20 ruszył do góry po tym, jak GUS poinformował, że roczne tempo wzrostu cen konsumpcyjnych wyniosło w sierpniu 5,4 proc. wobec oczekiwanych 5,1 proc. Inwestorzy uznali, że to kolejny argument wskazujący na możliwą podwyżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej i zaczęli kupować akcje banków. Wzrost notowań i kolejne rekordy głównych indeksów zostały tym razem potwierdzone wzrostem obrotów" - powiedział PAP Biznes Sobiesław Kozłowski.

Ukształtowana po publikacji o godz. 10.00 danych o inflacji fala wzrostowa podniosła wartość WIG20 o 30 punktów w ciągu godziny. Niedługo po godz. 11 indeks dużych spółek zanotował dzienne maksimum na poziomie 2.379,63 pkt. Rozpoczęta z tego poziomu realizacja zysków zabrała indeksowi niemal 20 pkt. w ciągu dwóch godzin. Około 13 indeks wszedł w trend boczny o rozpiętości 7-pkt., w którym utrzymał się na końca sesji.

Na zamknięciu WIG20 wzrósł o 0,76 proc. do 2.368,03 pkt., notując najwyższą wartość od ponad 2 lat. WIG, po wzroście o 0,57 proc. do 70.930,15 pkt., zakończył sesją na najwyższym poziomie w historii. 14-letnie maksimum zanotował mWIG40, po wzroście o 0,36 proc. do 5.236,22 pkt. sWIG80 wzrósł o 0,22 proc. do 21.041,51 pkt. Indeks małych spółek zachowuje się w ostatnich tygodniach nieco słabiej i jako jedyny nie przekroczył maksimum ustanowionego na sesji 13 sierpnia.

Reklama

Obroty akcjami przekroczyły 1,5 mld zł, z czego 1,3 mld zł przypadło na spółki z WIG20. W przypadku pięciu spółek obroty akcjami przekroczyły 100 mln zł. Liderem było PKO BP (156,4 mln zł), które wyprzedziło KGHM (155,3 mln zł), PKN Orlen (133,4 mln zł), CD Projekt (121,6 mln zł) oraz PZU (100,2 mln zł).

"Obroty to ten element, którego dotychczas brakowało, jako potwierdzenia trendu wzrostowego. Biorąc pod uwagę, że doszło także do wybicia w górę z konsolidacji na wykresie dolarowego indeksu MSCI Poland, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest kontynuacja trendu wzrostowego. Wzrost obrotów i umocnienie złotego wobec dolara wskazują, że do gry włączyli się inwestorzy zagraniczni" - dodał Kozłowski.

Główne indeksy wzrost wartości zawdzięczają przede wszystkim bankom. WIG-Banki zyskał we wtorek 2,6 proc., kończąc notowania na najwyższym poziomie od dwóch lat. Na wartości zyskały wszystkie trzy banki, wchodzące w skład WIG20. Kurs akcji Santander BP wzrósł o 4,9 proc. do 302 zł, akcje PKO BP podrożały o 2,6 proc. do 42,05 zł, a notowania Pekao poszły w górę o 1,4 proc. do 107,2 zł.

Także banki z indeksu mWIG40 zanotowały najwyższe kursy przynajmniej od roku. Notowania mBanku poszły w górę o 3,5 proc. do 371 zł, a notowania akcji Millennium zwyżkowały o 3,2 proc. do 6,6 zł. Kolejny najwyższy kurs w historii zanotował ING BSK, po wzroście o 0,9 proc. do 231,5 zł.

Wśród firm z WIG20 grono spółek, które zanotowały najwyższe kursy przynajmniej od 52 tygodni, uzupełniło Asseco Poland. Notowania akcji poszły w górę o 2,9 proc. do 83,90 zł.

Roczne maksimum wyrównało też PZU (+0,3 proc. do 40,60 zł).

O 2,2 proc. do 10,09 zł wzrósł kurs PGE. Spółka podała wstępne dane, z których wynika, że w II kwartale EBITDA grupy PGE wyniosła ok. 3.023 mln zł wobec 1.035 mln zł rok wcześniej. Konsensus PAP Biznes zakładał, że EBITDA w drugim kwartale wyniesie 1.767,5 mln zł, a prognozy 7 biur maklerskich znajdowały się w przedziale 1.572-1.996 mln zł.

"W istocie skorygowana EBITDA wyniosła 2,06 mld zł i była wyższa od naszych oczekiwań/konsensusu o 14/16 proc. Raportowana EBITDA przekroczyła 3 mld zł, na co wpływ miało głównie rozwiązanie rezerw na rekultywację wyrobisk górniczych w związku ze wzrostem rynkowych stóp procentowych (+932 mln zł)" - napisał w porannym komentarzu Krystian Brymora, analityk DM BDM.

Liderem spadków w WIG20 był Cyfrowy Polsat. Akcje spadły o 3,4 proc. do 36,56 zł, po tym, jak w poniedziałek notowane były najwyżej w historii. Spadek kursu mógł być reakcją na informację, że Zygmunt Solorz, który kontroluje Cyfrowy Polsat, zamierza wspólnie z Michałem Sołowowem zbudować w Pątnowie elektrownię atomową.

Spośród 15 indeksów branżowych 7 zakończyło wtorkową sesją na plusie. Prócz WIG-Banki, wzrostem o 2,6 proc. wyróżnił się WIG-Leki, a 1,4 proc. zyskał WIG-Energia. Ponad 2 proc. zniżkował WIG-Telekomunikacja, a 1-2 proc. straciły na wartości indeksy branży budowlanej, odzieżowej i górniczej.

W grupie spółek z mWIG40 liderem wzrostów był we wtorek Kruk. Działająca w branży windykacyjnej spółka poinformowała ok. godz. 13, że szacunkowy skonsolidowany zysk netto spółki za I półrocze 2021 rok wyniósł 396 mln zł. Przed rokiem spółka zanotowała ok. 20 mln zł straty. Kurs akcji poszedł w górę o 8,9 proc. do 317 zł i znalazł się na najwyższym poziomie od czterech lat. Obroty akcjami wyniosły 30 mln zł. Pod tym względem spółka była liderem w mWIG40.

Trzeci dzień z rzędu spadały notowania LiveChat. Po zniżce o 5,4 proc. do 112,4 zł notowania znalazły się na najniższym poziomie od 6 miesięcy. To ciąg dalszy reakcji na słabsze od oczekiwań wyniki kwartalne.

O 0,6 proc. do 2,36 zł spadły notowania Famuru. Spółka poinformowała, że zanotowała w II kwartale 22 mln zł zysku netto j.d. i 27 mln zł zysku EBIT. W obu przypadkach wyniki były o ok. 15 proc. słabsze od konsensusu PAP Biznes.

W sWIG80 liderem wzrostów był ZE PAK - kurs akcji poszedł w górę o 24,7 proc. do 11,5 zł, przy obrotach przekraczających 2,4 mln zł. Inwestorzy uznali, że spółka będzie głównym z beneficjentów budowy elektrowni atomowej w Pątnowie.