"Sesja na GPW rozpoczęła się pozytywnie i wydawało się, że zwyżkujące o 1 proc. kontrakty na DAX są istotnym wsparciem. Jednak z każdą godziną powietrze z WIG20 uchodziło i indeks zakończył sesję na minusie. Aktywność inwestorów była wyraźnie przedświąteczna, gdyż ok. 750 mln zł obrotów to relatywnie mało" - powiedział PAP Biznes dyrektor departamentu analiz i doradztwa Noble Securities Sobiesław Kozłowski.

"Historycznie sesje po trzech wiedźmach zwykle są udane. W tym roku zostało relatywnie dużo sesji do końca roku, więc jest jeszcze szansa na odreagowanie. Z drugiej strony widać synchronizację z rynkiem w USA, a tam w krótkim terminie może wystąpić korekta. Dopiero test 4.500 pkt. na S&P 500 i potencjalne odbicie mogłyby przynieść spóźniony rajd Świętego Mikołaja i trwalsze odbicie na GPW" - dodał.

W pierwszych minutach wtorkowego handlu WIG20 zyskiwał blisko 1 proc., jednak próba przebicia poziomu 2.200 pkt. szybko spełzła na niczym. Indeks koło południa wrócił do poziomu odniesienia i tam stabilizował się do końca sesji. WIG20 ostatecznie stracił 0,2 proc. i wyniósł 2.185,47 pkt., WIG wzrósł o 0,14 proc. do 67.163,26 pkt., a sWIG80 zyskał 0,33 proc. do 19.675,88 pkt.

Ponownie relatywną siłą wykazał się mWIG40, który jako jedyny utrzymał poranne wzrosty i na zamknięciu zyskał 1,07 proc. i wyniósł 5.180,16 pkt.

Reklama

W momencie zamknięcia notowań na GPW wyraźnie rosła większość europejskich indeksów, w tym najmocniej giełda w Norwegii - o nieco ponad 2 proc. Niemiecki DAX zwyżkował o 1,3 proc., a indeksy w USA rosły po blisko 1 proc.

Na GPW obroty wyniosły 750 mln zł, z czego 528 mln zł przypadło na spółki z WIG20.

W ujęciu sektorowym traciły 4 z 14 indeksów, w tym najmocniej, bo po ok. 2,2 proc. leki i chemia. Energetyka, która poprzednio zyskała blisko 3 proc., poszła w dół o 1,3 proc. Minimalny spadek zanotowali producenci gier.

Zwyżce przewodziły media (+1,8 proc.), a także górnictwo (+1,1 proc.), które odbiło po 4,4 proc. przecenie.

W gronie spółek z WIG20 część poniedziałkowych trendów uległa odwróceniu. Najmocniejsza na poprzedniej sesji energetyka, we wtorek przewodziła spadkom. Tauron zniżkował o 2,5 proc., a PGE o 2,3 proc.

"Zwróciłbym uwagę na CCC, JSW i ogólnie surowce, które notowały we wtorek największe wzrosty. Z drugiej strony rynkowi ciążyły Tauron i PGE, co jest dosyć zastanawiające. Wydawało się, że po sprzyjających informacjach o podwyżkach stawek URE, reakcja na kursie będzie trwalsza. Być może sentyment do branży utrzymuje się negatywny" - skomentował Kozłowski.

Z kolei górnicze KGHM i JSW, które dzień wcześniej poszły w dół po blisko 5 proc., zyskały odpowiednio: 1 i 2,5 proc.

Po poniedziałkowej przecenie lekko odbiły także paliwowe Lotos i Orlen, przy czym wzrost o 1 proc. nie pozwolił odrobić nawet połowy spadków.

Rosnące o 1,7 proc. CCC odrobiło zaś większość poniedziałkowej przeceny i wróciło nad poziom 100 zł.

Kozłowski wskazał, że wsparciem dla WIG20 było we wtorek Allegro, które w ostatnich dniach wyróżnia się pozytywnie. Przy największych obrotach na rynku (73 mln zł) Allegro poszło w górę o 0,4 proc.

Spadki Mercatora przybrały na sile - kurs poszedł w dół o blisko 3 proc., a od bariery 100 zł za akcję kurs dzieli już tylko 55 gr.

"Potężny spadek notowań zaliczył globalny lider rynku Top Glove. Widać więc, że sentyment wobec producentów rękawiczek jest negatywny i rośnie ryzyko powrotu do historycznych marż" - powiedział analityk.

Wśród spółek z mWIG40 po ponad 6 proc. rosły DataWalk i Polenergia - dla obu spółek było to odbicie od kilkumiesięcznych minimów.

Po ok. 5 proc. zyskały Famur i Alior Bank, a 4 proc. zyskał Amrest.

Poniedziałkową przecenę pogłębiły Mabion, Grupa Azoty i Biomed-Lublin i we wtorek zniżkowały odpowiednio o: 4,8 proc., 3,5 proc. i 3,3 proc.

W sWIG80 spadkiem o 4 proc., lecz przy niskich obrotach (160 tys. zł), wyróżnił się Voxel. Notując 46,7 zł kurs znalazł się najniżej od blisko pół roku.

Z kolei przy jednych z najwyższych obrotów w indeksie (1-2 mln zł) Polimex Mostostal, ML System, ZE PAK i Astarta, traciły po ok. 2 proc.

Pod względem obrotów w indeksie dominował Bumech (13 mln zł). Początkowo jego kurs tracił niemal 20 proc., jednak ostatecznie wzrósł o 2 proc. W trakcie sesji inwestorzy analizowali informację spółki o odstąpieniu od zakupu czarnogórskiej spółki Uniprom.

Mocniej rosły m.in. R22 i Grodno (po ok. 4 proc.), a także Rafako, Oponeo, Boryszew i Enter Air (po blisko 3 proc.).