"W I kwartale tego roku średniomiesięczna liczebność naszej sieci była jeszcze nieco mniejsza niż w tym samym kwartale przed rokiem, a zatem wzrost obrotów lokali tym bardziej potwierdza pozytywny trend jeśli chodzi o wielkość sprzedaży. Szczególnie cieszą wyniki L4L, gdyż nasza sieć będzie się rozwijać i w kolejnych kwartałach planujemy nowe otwarcia, co będzie miało jeszcze większy wpływ na wzrost sprzedaży w sieci ogółem. Na początku roku uruchomiliśmy dwie restauracje franczyzowe w Toruniu i Gdańsku. W II kwartale 2024 r. nowych restauracji znów przybędzie, m.in. w Gliwicach, Rzeszowie, Jarocinie, Poznaniu. Jeżeli nie będzie jakichś niespodziewanych zdarzeń w otoczeniu rynkowym, to w tym roku powinniśmy łącznie uruchomić 20-30 nowych restauracji pod różnymi markami" - zapowiedział prezes Sfinks Polska Sylwester Cacek, cytowany w komunikacie.

"Wartość sprzedaży gastronomicznej netto zrealizowanej przez lokale porównywalne, czyli działające zarówno na koniec każdego z miesięcy z raportowanego kwartału, jak i na koniec miesięcy z analogicznego okresu roku ubiegłego (L4L), działające pod markami należącymi do Grupy Sfinks z wyłączeniem sieci Piwiarnia, za pierwszy kwartał 2024 r. wyniosła 44,76 mln zł w stosunku do sprzedaży na poziomie 40,89 mln zł za pierwszy kwartał 2023 r. (9,5% wzrostu)" - czytamy też w komunikacie.

Na koniec marca br. sieć, której przychody gastronomiczne spółka raportuje, liczyła 75 lokali. W przypadku porównywalnej sieci restauracji wzrost sprzedaży był wyższy i wyniósł 9,5% r/r.

Pod względem wielkości sprzedaży oraz liczby restauracji Sfinks jest największą w Polsce siecią typu casual dining. Sfinks Polska jest jednocześnie trzecią pod względem przychodów firmą gastronomiczną w Polsce. Spółka jest notowana na GPW od 2006 r.

Reklama

(ISBnews)