"Środa jest kolejnym dniem presji sprzedających na EUR/PLN, którego kurs dotknął poziomu 4,83, czyli kolejnej, technicznej bariery. Podobnie jak to miało miejsce we wtorek, równie sprawnie z dziennych maksimów zawracamy, co moim zdaniem ma związek z aktywnością NBP oraz Ministerstwa Finansów, które dzisiaj poinformowało, że środki unijne będą głównie wymieniane na rynku. Oczywiście takie działania będą miały wpływ na złotego" - powiedział PAP Biznes ekonomista Banku Millennium, Mateusz Sutowicz.
Ministerstwo Finansów poinformowało w komunikacie, że środki walutowe znajdujące się w jego dyspozycji będą wymieniane przede wszystkim na rynku walutowym w odpowiedniej skali. Wymiana tych środków w NBP będzie miała charakter uzupełniający.
Zdaniem ekonomisty, skokowe zmiany na EUR/PLN z ostatnich godzin środowych notowań sugerują, że taka wymiana na rynku już się dokonuje.
Przed godziną 16.00 NBP poinformował w komunikacie, że w środę, podobnie jak we wtorek, sprzedał pewną ilość walut obcych za złote.
"Mam zatem z jednej strony presję na osłabienie złotego wynikającą z czynników zewnętrznych, która jest niwelowana przez działania NBP i MF. NBP jest bardzo zdeterminowany do tego, aby wykorzystywać kanał kursowy do walki z inflacją i był już zdeterminowany przed wybuchem konfliktu militarnego. Teraz ta determinacja tylko i wyłącznie wzrosła" – dodał ekonomista Banku Millennium.
"Sądzimy, że awersja do ryzyka będzie podtrzymywała złotego na obecnych poziomach, jednak działania NBP i MF oraz podwyżki stóp procentowych spowodują, że tempo osłabiania krajowej waluty nie będzie tak dynamiczne. Wydaje się, że NBP nie będzie dopuszczał do sytuacji, w której złoty osłabia się mocniej niż inne waluty regionu, a bariera 4,83 na EUR/PLN może być w najbliższym czasie przez niego broniona" – zakończył Sutowicz.
O godzinie 16.06 kurs EUR/PLN rośnie o 0,1 proc. do 4,7570, USD/PLN zyskuje 0,38 proc. do 4,2887. W tym czasie para EUR/USD zniżkuje o 0,26 proc. do 1,1093.
RYNEK DŁUGU
"Dużo dzieje się także na rynku obligacji. Na rynkach bazowych oglądamy spadki dochodowości i np. niemiecki Bund wrócił na ujemne poziomy, co jest zrozumiałe, zważywszy na globalną awersję do ryzyka" – powiedział ekonomista.
"Na krajowym długu natomiast, w przeciwieństwie do poprzednich dni, mamy wzrost rentowności między 4 a 7 pb wzdłuż całej krzywej dochodowości, co jest zrozumiałe zważywszy na otoczenie rynkowe. Podobnie jak na złotym, na rynku obowiązuje obecnie globalny tryb risk-off, w którym to nasz dług jest wyprzedawany. W poprzednich dniach tryb ten był zaburzony poprzez spadki kontraktów FRA, które jednak podczas dzisiejszej sesji wyraźnie się uspokoiły" – zakończył ekonomista Banku Millennium.
Na rynkach bazowych dochodowości amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych spadają o 8,1 pb do 1,792 proc., a niemieckich rosną o 6,1 pb do -0,0085 proc.
środa | środa | wtorek | |
16.20 | 09.50 | 16.08 | |
EUR/PLN | 4,7584 | 4,7992 | 4,7293 |
USD/PLN | 4,2915 | 4,3262 | 4,2445 |
CHF/PLN | 4,6575 | 4,7073 | 4,6195 |
EUR/USD | 1,1085 | 1,1094 | 1,1142 |
PS0424 | 3,939 | 3,880 | 3,910 |
PS0527 | 4,18 | 4,11 | 4,16 |
DS0432 | 4,03 | 3,95 | 3,99 |