10 krajów najbardziej zagrożonych atakami hakerskimi (ZDJĘCIA)
Wbrew pozorom to nie komputery w Chinach i USA są najbardziej zagrożone atakami hakerskimi. Cyperprzestępcy najczęściej uderzają w kraje rozwijające się – wynika z raportu Kaspersky Lab.
.
1 10. Sudan. Ten położony w północno-wschodniej Afryce kraj otwiera pierwszą dziesiątkę państw najbardziej podatnych na ataki hakerskie. Jak wynika z raportu Kaspersky Lab, w 2012 roku aż 51 proc. unikatowych użytkowników produktów marki Kaspersky w tym kraju było celem ataków sieciowych. W Sudanie dostęp do Internetu ma około 19 proc. populacji, czyli 6,5 mln osób – wynika z danych Internet World Stats za 2012 rok.
ShutterStock
2 9.Indie. 51,1 proc. użytkowników oprogramowania Kaspersky padło w zeszłym roku ofiarą ataków cyberprzestępców. W Indiach do sieci podłączonych jest 137 milionów osób, co stanowi około 11 proc. wszystkich mieszkańców tego kraju. Na zdjęciu: Waranasi, Indie.
ShutterStock
3 8. Sri Lanka znalazła się na ósmej pozycji w zestawieniu. Kaspersky podaje, że w 2012 roku 51,5 proc. klientów firmy doświadczyło ataków sieciowych na swoje komputery. W sumie dostęp do Internetu ma 3,2 miliony mieszkańców tego azjatyckiego państwa. To około 15 proc. całej populacji Sri Lanki. Na zdjęciu: Sri Lanka, Passekudah autor: SurangaWeeratunga/Shutterstock.com
ShutterStock
4 7. Bangladesz. To jedno z najbiedniejszych I najgęściej zaludnionych państw świata jest jednocześnie jednym z najbardziej zagrożonych na ataki hakerskie. W minionym roku cyberprzestępcy próbowali zaatakować prawie 51,7 proc. użytkowników programów Kaspersky. Jedynie 5 proc. mieszkańców Bangladeszu, czyli 8,1 mln osób, ma dostęp do sieci. Na zdjęciu: Bangladesz, Dhaka.
ShutterStock
5 6. Białoruś. W 2012 roku hakerzy próbowali zaatakować przez internet 51,8 proc. komputerów należących do osób korzystających z oprogramowania Kaspersky. Według danych Internet World Stats, dostęp do sieci w zeszłym roku miało 46 proc. Białorusinów, czyli 4,4 mln osób. Na zdjęciu: Białoruś, Mińsk, autor: Fatseyeva.
ShutterStock
6 5. Kazachstan znalazł się na piątej pozycji na świecie pod względem wielkości ryzyka infekcji online. Kaspersky Lab oszacował, że w 2012 roku 55,5 proc. jego klientów było narażonych na ataki hakerskie. Obecnie 45 proc. mieszkańców Kazachstanu (7,9 mln) jest podłączonych do sieci. Na zdjęciu: Kazachstan, Astana.
ShutterStock
7 4. Armenia. To położone na Kaukazie Południowym państwo zajmuje czwartą pozycję w rankingu Kasperskiego. 55,7 proc. użytkowników programów tej firmy padło w 2012 roku ofiarą internetowych ataków hakerskich. 1,8 mln mieszkańców Armenii miało w minionym roku dostęp do Internetu. To 61 proc. całej populacji tego kraju. Na zdjęciu: Armenia, Yerevan.
ShutterStock
8 3. Azerbejdżan. Pierwszą trójkę państw, w których podłączeni do sieci użytkownicy komputerów są najbardziej narażeni na ataki cyberprzestepców otwiera Azerbejdżan. Jeszcze w 2011 roku zajmował szóstą pozycję w rankingu. Jak wynika z danych Kasperskiego, 57,1 proc. jego klientów było w 2012 roku celem hakerów. Dostęp do Internetu miała w zeszłym roku połowa mieszkańców Azerbejdżanu (4,7 mln osób). Na zdjęciu: Azerbejdżan, Baku.
ShutterStock
9 2. Tadżykistan to drugi najbardziej ryzykowny pod względem cyberataków kraj na świecie. Tadżykistan „awansował” na drugą pozycję z 17. miejsca rok wcześniej. Az 58,5 proc. użytkowników programów Kaspersky doświadczyło w minionym roku ataków sieciowych. Tylko 13 proc. (1 milion osób) całej populacji tego kraju ma możliwość korzystania z internetu. Na zdjęciu: Góry Fan Mountains, Tadżykistan.
ShutterStock / TIFFANY KARY
10 1. Rosja. Niechlubny tytuł najbardziej niebezpiecznego dla internautów kraju już drugi raz z rzędu zdobyła Rosja. Jak wynika z szacunków Kasperskiego, ofiarą ataków hakerskich padło w 2012 roku 58,6 proc. użytkowników. Jeszcze w 2011 roku było to 55,9 proc. W całym kraju dostęp do sieci na 68 mln Rosjan, co stanowi około 48 proc. wszystkich mieszkańców. „ W 2012 roku cyberprzestępcy wykorzystali rosnącą popularność bankowości online wśród indywidualnych użytkowników i przedsiębiorców i aktywnie rozprzestrzeniali szkodliwe oprogramowanie atakujące te systemy. Innym powszechnym oszustwem w rosyjskiej części internetu jest zarabianie pieniędzy na SMS-ach Premium” – czytamy w raporcie. Na zdjęciu Moskwa.
ShutterStock