Nie było momentu zagrożenia wypłaty świadczeń - mówi w rozmowie na Forum Ekonomicznym w Karpaczu Gertruda Uścińska. Dodaje jednak, że stało się tak, dzięki stworzeniu specjalnego rządowego funduszu, z którego ZUS mógł pobierać fundusze niezbędne do wypłaty świadczeń oraz specjalnych zasiłków.
Podczas epidemii i lockdownu ZUS nie miał zagrożonej płynności finansowej - zapewnia Gertruda Uścińska w rozmowie z Domiką Sikorą, wicenaczelną DGP.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama