Podczas niedzielnej konferencji partyjnej 535 głosów oddano za przyjęciem umowy, 37 przeciw, 8 było wstrzymujących się.

Lider FDP i przyszły minister finansów Christian Lindner w swoim wystąpieniu przed głosowaniem promował koalicję z socjaldemokratami i Zielonymi. "Jestem przekonany: kraj skorzysta na tej koalicji, możliwy jest nowy kierunek w Niemczech. Jest to umowa koalicyjna na rzecz polityki centrowej, która nie przesuwa naszego kraju na lewo, lecz chce go prowadzić do przodu" - powiedział Lindner.

W poniedziałek spodziewane są wyniki głosowania wśród członków partii Zielonych. Umowa została w sobotę zaaprobowana przez SPD.

We wtorek ma zostać podpisana umowa koalicyjna, a w środę socjaldemokrata Olaf Scholz zostanie wybrany przez Bundestag na kanclerza Niemiec. We wrześniowych wyborach parlamentarnych w Niemczech zwyciężyła SPD.

Reklama

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)