Inflacja konsumencka wyniosła 9,2 proc. w ujęciu rocznym w styczniu 2022 r., według wstępnych danych, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 1,9 proc. w styczniu, podał też GUS.
Z konsensusu PAP Biznes wynika, że rynek oczekiwał inflacji rdr na poziomie 9,3 proc., a mdm 1,9 proc.
"Według wstępnych danych w styczniu 2022 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 9,2 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 1,9 proc." - czytamy w komunikacie.
Ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 9,4 proc. r/r, napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe wzrosły o 3,7 proc., mieszkania - wzrosły o 12 proc. r/r, w tym nośniki energii wzrosły o 18,2 proc., ceny transportu zwiększyły się o 17,5 proc. r/r - w tym paliwa do prywatnych środków transportu wrosły o 23,8 proc., podano w komunikacie.
W ujęciu miesięcznym, ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 2,6 proc. m/m, napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe wzrosły o 1,7 proc., mieszkania - wzrosły o 4,4 proc. m/m w tym nośniki energii wzrosły o 8 proc., transportu spadły o 2,7 proc. r/r - w tym paliwa do prywatnych środków transportu spadły o 4,4 proc.
PIE: W lutym rządowe tarcze obniżą inflację o prawie 2 pkt.
Analityk z zespołu makroekonomii PIE Marcin Klucznik zaznaczył, że wzrost inflacji w styczniu do 9,2 proc. "to prawdopodobnie najwyższy odczyt w tym roku". "W lutym rządowe tarcze obniżą inflację o prawie 2 pkt." - ocenił.
Klucznik zwrócił uwagę, że wzrost inflacji w styczniu z 8,6 proc. do 9,2 proc. rdr to pierwszy odczyt od czerwca 2021 r. poniżej konsensusu prognoz (9,3 proc.). "Najmocniej podrożały ceny energii (o 18,2 proc.) – to efekt nowych taryf URE, które regulują koszt energii elektrycznej oraz gazu dla gospodarstw domowych" - zaznaczył ekspert. Wskazał też na dynamiczny wzrost ceny żywności (9,4 proc.), przede wszystkim warzyw i nabiału. "To efekt wzrostu kosztu nawozów" - wyjaśnił.
Według PIE rządowe tarcze obniżą inflację do ok. 7,6 proc. w lutym. Pomimo tego tempo wzrostu cen pozostanie wysokie. "CPI powróci w okolice 9 proc. prawdopodobnie już w maju" - wskazał Klucznik. Zdaniem eksperta bez tarcz rządowych wyniki prawdopodobnie oscylowałyby wtedy blisko 11 proc. "Dopiero w drugiej połowie roku inflacja będzie spadać. Jeszcze w grudniu ceny będą wyższe o 6 proc." - ocenił.
W opinii analityków PIE dużym ryzykiem dla skutecznej walki z inflacją jest groźba wybuchu konfliktu na Ukrainie. "Konsekwencją napięć jest wzrost cen surowców energetycznych – w ostatnim tygodniu ropa naftowa podrożała o 3,2 proc., a gaz ziemny o 2,9 proc." - zwrócił uwagę Klucznik. Dodatkowo wzrost ryzyka geopolitycznego osłabia polską walutę. "W efekcie spodziewamy się wzrostu cen dóbr importowanych, zwłaszcza paliw" - zaznaczył.
Zdaniem eksperta w takim otoczeniu Rada Polityki Pieniężnej będzie dalej podnosić stopy procentowe. "Spodziewamy się, że główna stopa NBP wzrośnie w marcu o 0,25 pkt. do 3,0 proc." - wskazał Klucznik. Cykl podwyżek prawdopodobnie zakończy się w maju na poziomie 3,5 proc. - przewiduje PIE.
Według analityków pogarszająca się koniunktura powstrzyma Radę przed dalszymi podwyżkami. Badania GUS wskazują, że oczekiwania gospodarstw domowych co do sytuacji gospodarczej są obecnie najsłabsze od wybuchu pandemii - podsumowano.