"Uważamy, że kolejne miesiące przyniosą dalszy wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych będący efektem przerzucania przez firmy z branży rolno-spożywczej rosnących kosztów produkcji na kolejne odcinki łańcucha dostaw. Jest to spójne z naszym scenariuszem, zgodnie z którym dynamika cen żywności osiągnie swoje maksimum lokalne w październiku br., przekraczając 20% r/r, po czym będzie kształtować się w łagodnym trendzie spadkowym, przy założeniu, że tarcza antyinflacyjna zostanie utrzymana do końca 2023 r. W konsekwencji inflacja ogółem zwiększy się w 2022 r. do 14,2% r/r wobec 5,1% w 2021 r., a w 2023 r. obniży się do 9,0%" - czytamy w "Makromapie" Credit Agricole Bank Polska "Sektor rolno-spożywczy zarabia na szoku kosztowym".

Analitycy banku zaznaczają w swoim raporcie, że "jeśli udział kosztów całkowitych w przychodach pozostaje bez zmian lub zmniejsza się, oznacza to, że firmom udaje się przerzucać rosnące koszty na kolejne odcinki łańcucha dostaw, w tym na samym końcu na konsumentów".

"Dane wskazują, że aż w 6 z 10 analizowanych indywidualnych branż udało się obniżyć udział kosztów całkowitych w przychodach. To oznacza, że z nawiązką przerzuciły one rosnące koszty na kolejne odcinki łańcucha dostaw, zwiększając w ten sposób swoje marże" - czytamy dalej.

Z analiz banku wynika, że branże wytwarzające podstawowe produkty żywnościowe - cukier, produkty mleczne, mięso, oleje i tłuszcze czy mąka - były w stanie z nawiązką przerzucić rosnące koszty na kolejne odcinki łańcucha dostaw, wyłączając produkcję wyrobów piekarskich i mącznych, gdzie odnotowano umiarkowany wzrost udziału kosztów całkowitych w przychodach.

Reklama

"Z kolei najsilniejszy wzrost udziału kosztów całkowitych w przychodach odnotowano w branżach 'przetwarzanie i konserwowanie ryb, skorupiaków i mięczaków', 'przetwórstwo kawy i herbaty' i 'produkcja wyrobów piekarskich i mącznych', co oznacza, że w tych kategoriach szok kosztowych wymusza na firmach obniżki marży" - czytamy dalej.

Credit Agricole Bank Polska oczekuje, że wysoka presja kosztowa utrzyma się w kolejnych kwartałach.

"Wynikać będzie to przede wszystkim z oczekiwanego przez nas dalszego wzrostu cen energii. Dostrzegamy również ryzyko wzrostu cen środków produkcji wykorzystywanych w sektorze rolno-spożywczym, których produkcja zależy od dostępności gazu" - czytamy w raporcie.

Jak podał GUS, inflacja konsumencka wyniosła 16,1% r/r w sierpniu 2022 r., zaś w stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 0,8%.

W porównaniu z miesiącem analogicznym poprzedniego roku wyższe ceny w zakresie mieszkania (o 23,9%), żywności (o 18,1%), transportu (o 19,5%), restauracji i hoteli (o 16,7%) oraz rekreacji i kultury (o 12,6%) podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 5,97 pkt proc., 4,35 pkt proc., 1,9 pkt proc., 0,8 pkt proc. i 0,78 pkt proc.

W sierpniu br. w porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie mieszkania (o 2,4%) oraz żywności (o 1,6%), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 0,62 pkt proc. i 0,4 pkt proc.

(ISBnews)