Transformacja energetyczna

- Przejście na zieloną energię może być „inflacjogenne, a nawet lekko stagflacjonenne” – powiedział w piątek szef francuskiego banku centralnego Francois Villeroy de Galhau w czasie panelu przedstawicieli banków centralnych w Bangkoku. - Podkreślam, że może tak być, bo jeszcze tego nie wiemy – dodał.

- Postrzeganie inflacji jako zjawiska wywołanego przez zieloną transformację „byłoby kuszącą polityką monetarną, ale prawdopodobnie jest to ryzykowne” – stwierdził Francois Villeroy de Galhau. - Dlatego będziemy musieli reagować, ale nie przereagować – zaznaczył.

Wstrząsy związane z klimatem

Reklama

- Związane z klimatem wstrząsy, zarówno te po stronie podaży, jak i popytu, także mogą powodować inflację – uznał w czasie tego samego panelu M. Ayhan Kose z Banku Światowego. – Banki centralne mogą być zmuszone do ponownej oceny ram polityki monetarnej, celów inflacyjnych lub obu tych czynników – zapowiedział.

Prognozy inflacji w górę?

Decydenci badają sposoby zarządzania ryzykiem związanym ze zmianą klimatu i wpływem transformacji energetycznej na ceny. Wcześniej w tym roku Isabel Schnabel, członkini zarządu Europejskiego Banku Centralnego (EBC) stwierdziła, że prognozy inflacji mogą potrzebować rewizji w górę w sytuacji, gdy państwa Unii Europejskiej próbują zmniejszać poziomy emisji CO2.

Ryzyka w przypadku państw rozwijających się są większe – podkreślił M. Ayhan Kose i wskazał na potrzebę zapewnienia zasobów państwom o niższych dochodach.

- Istnieje napięcie pomiędzy rynkami wschodzącymi i rozwiniętymi jeśli chodzi o finansowanie klimatu – dodał. – Musimy mówić szczerze o istocie wyzwań, z którymi się mierzymy, a są nią finanse – wskazał.