"O ile nie zostaną wprowadzone kolejne działania ochronne, to z początkiem 2026 czeka nas dalszy wzrost inflacji (przywrócenie opłaty mocowej, wygaśnięcie ceny maksymalnej na energię elektryczną na poziomie 500 zł/MWh), więc pierwszych cięć stóp nie należy się spodziewać wcześniej niż w 2kw25. Ostrożne podejście RPP będzie także w naszej ocenie związane z kształtowaniem się inflacji bazowej. Nie widzimy przestrzeni do jej wyraźnego dalszego spadku i prognozujemy, że w najbliższych kwartałach pozostanie ona w okolicach 4%. Spodziewamy się, że w przyszłym roku główna stopa NBP może zostać obniżona łącznie o 75pb do 5,00%" - czytamy w komentarzu ING BSK do publikacji GUS o inflacji CPI w maju.

Inflacja pozytywnie zaskoczyła

Według ekonomistów, "pozytywnym zaskoczeniem jest dalszy spadek inflacji bazowej" w odczycie majowym i szacują jej obniżenie do ok. 3,8% r/r w maju wobec 4,1% r/r w kwietniu. Wskazują oni, że głównym źródłem wzrostu rocznej dynamiki inflacji konsumenckiej CPI względem kwietnia były paliwa, których ceny w maju br. były wyższe o 3,6% r/r (w kwietniu tego roku spadek o 1,2% r/r).

Reklama

Podkreślili też, że "na niskim poziomie utrzymuje się wzrost cen żywności, czemu sprzyja silna konkurencja między głównymi sieciami handlowymi oraz korzystne warunki pogodowe". "Ceny owoców były w maju o 2,5% niższe niż przed rokiem, a ceny warzyw nie zmieniły się istotnie" - czytamy dalej w komentarzu.

O ile wzrosłą inflacja w maju?

Jak podał dziś Główny Urząd Statystyczny (GUS), inflacja konsumencka wyniosła 2,5% w ujęciu rocznym w maju 2024 r., w stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 0,1% (przy wzroście cen usług - o 6,2% i towarów - o 1,2%). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 0,1% (w tym towarów i usług po 0,1%).

(ISBnews)