10 proc. ankietowanych sądzi, że recesja może zacząć się jeszcze w tym roku, zaś 42 proc. – że w przyszłym. Z kolei 25 proc. badanych przewiduje początek recesji dopiero w 2021 roku – wynika z publikowanej co pół roku ankiety National Association for Business Economics (NABE). Reszta ankietowanych oczekuje, że recesja przyjdzie później niż 2021 roku.

Ankietę przeprowadzono w dniach 30 stycznia – 8 lutego wśród 300 członków stowarzyszenia NABE.

Wyniki ankiety pojawiają się tuż przed planowanym na ten tydzień ogłoszeniem wstępnych wskaźników PKB za IV kw. 2018 roku przez Departament Handlu. Ze wskazań ekonomistów ankietowanych przez agencje Bloomberg wynika, że wzrost gospodarczy w ostatnich miesiącach ubiegłego roku mógł spaść do 2,5 proc. z 3,4 proc. w III kw. 2018 r.

Ekonomiści zrzeszeni w NABE obawiają się, że negatywny wpływ na wzrost PKB mogą mieć polityki handlowe administracji Donalda Trumpa. 36 proc. pytanych uważa, że istniejące cła mogą zmniejszyć wzrost PKB w 2019 roku o 25 pkt bazowych, podczas gdy 26 proc. ekonomistów obawia się jeszcze większego spowolnienia wzrostu – o 50 pkt bazowych. 15 proc. pytanych uważa, że zmniejszenie wzrostu będzie jeszcze większe i przekroczy 50 pkt bazowych. Ekonomiści spodziewają się też, że cła podniosą wskaźniki inflacji.

Reklama

>>> Czytaj też: Amerykański wywiad ostrzega: oto 3 trendy, które mogą zmienić światowy porządek