Ile pieniędzy uda się zdobyć dzięki uszczelnieniu systemu podatkowego?

Skutki finansowe wdrażanych i planowanych działań uszczelniających system podatku od towarów i usług, podatków dochodowych i podatku akcyzowego szacuje się na 7,4 mld zł w 2019 r. i dodatkowe 9,7 mld zł w 2020 r. podano w "Programie konwergencji. Aktualizacja 2019". Skutki finansowe wszystkich działań jednorazowych szacuje się w ujęciu kasowym na 5,7 mld zł w 2019 r., 17,8 mld zł w 2020 r. i dodatkowe 12 mld zł w 2021 r., podano także.

"Skutki finansowe wdrażanych i planowanych działań uszczelniających system podatku od towarów i usług, podatków dochodowych i podatku akcyzowego szacuje się na 7,4 mld zł w 2019 r. i dodatkowe 9,7 mld zł w 2020 r. Prognoza dochodów uwzględnia również oczekiwane zmniejszenie wpływów z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych - w 2020 r. o 10,4 mld zł - wskutek dalszej redukcji klina podatkowego" - czytamy w dokumencie.

Będzie ona polegać na:

Reklama

- wprowadzeniu nowej obniżonej stawki PIT w wysokości 17% dla dochodów nieprzekraczających 42 764 zł rocznie,

- podwyższeniu zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodów dla pracowników,

- wprowadzeniu zwolnienia od podatku PIT dla pracowników w wieku do 26 lat do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 42 764 zł, podano także.

"W wyniku powyższych zmian w PIT klin podatkowy dla osób powyżej 26 lat zarabiających płacę minimalną zostanie zmniejszony o 1,5 pkt. proc. Dla tej samej grupy wiekowej przy założeniu średniego wynagrodzenia klin zmniejszy się o 1 pkt proc. W przypadku osób poniżej 26 lat zmniejszenie klina podatkowego dla osób o minimalnym oraz średnim wynagrodzeniu jest większe i wynosi odpowiednio 5 pkt. proc. i 4,5 pkt. proc. Przeprowadzone zmiany przyczynią się do wzrostu progresywności klina podatkowego" - czytamy dalej.

Ponadto, w horyzoncie prognozy na dochody z tytułu PIT wpływać będą planowane działania systemowe zwiększające wpływy ze składek na ubezpieczenia społeczne (porównaj niżej).

"Poziom dochodów podatkowych w najbliższych latach będzie także determinowany przez:

- obniżenie stawek VAT (z 23% na 22% i z 8% na 7%) od stycznia 2022 r. (-10,1 mld zł), które wynika z przewidywanego obniżenia relacji państwowego długu publicznego "netto" do PKB poniżej 43% w 2020 r. Zgodnie z ustawą z dnia 22 listopada 2018 r. o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług pociąga to za sobą automatyczne obniżenie stawek VAT od 2022 r.,

- tzw. daninę solidarnościową płaconą od 2019 r. przez osoby fizyczne w wysokości 4% od dochodów przekraczających 1 mln zł. Nowa danina stanowi dochód Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych (1,2 mld zł),

- wprowadzenie od 2019 r. 9% stawki CIT dla małych podatników (-0,4 mld zł),

- skutki ustawy z dnia 28 grudnia 2018 r. o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw, która wprowadziła od 1 stycznia 2019 r. obniżenie stawki akcyzy od energii elektrycznej, obniżkę stawek tzw. opłaty przejściowej (stanowiącej podatek według metodyki ESA2010) oraz inne mechanizmy w celu stabilizacji cen energii elektrycznej (-1,9 mld zł).

Drugim pod względem wielkości źródłem dochodów sektora instytucji rządowych i samorządowych są wpływy ze składek na ubezpieczenia społeczne. Ich poziom jest uzależniony od kształtowania się podstawy naliczania, której głównym komponentem jest fundusz wynagrodzeń w gospodarce narodowej, oraz rozwiązań systemowych. Nominalne tempo wzrostu funduszu wynagrodzeń, po rekordowym wzroście w 2018 r. i oczekiwanej kontynuacji tej tendencji w 2019 r. (prognozowany wzrost na poziomie ok. 10% r/r), w kolejnych latach wyniesie odpowiednio 6,5%, 5,8% i 5,7%" - czytamy także.

Jak podano w APK, w horyzoncie prognozy na poziom dochodów z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne pozytywnie wpływać będą poza czynnikami makroekonomicznymi działania ZUS ukierunkowane na uszczelnienie systemu składek i dodatkowe działania systemowe zwiększające wpływy ze składek.

"Skutki finansowe wdrażanych i planowanych działań wzmacniających system składek na ubezpieczenie społeczne szacuje się na 721 mln w 2019 r. i dodatkowe 15 mld zł w 2020 r., w tym dodatkowe 3,5 mld zł z tytułu składki emerytalnej, która obecnie jest przekazywana na konta członków OFE" - czytamy również.

Na obniżenie poziomu dochodów ma natomiast wpływ wprowadzenie 1 stycznia 2019 r. możliwości skorzystania z obniżonych składek na ubezpieczenia społeczne przez osoby rozpoczynające działalność gospodarczą (tzw. mały ZUS).

"Znaczącym dochodem sektora ubezpieczeń społecznych będzie tzw. opłata przekształceniowa wynikająca z planowanej przebudowy modelu funkcjonowania Otwartych Funduszy Emerytalnych. Opłata będzie miała charakter jednorazowy i zasili Fundusz Ubezpieczeń Społecznych" - podkreślono w dokumencie.

Pozostałe działania dochodowe o charakterze jednorazowym, które w horyzoncie prognozy znacząco wpłyną na wynik nominalny sektora: sprzedaż uprawnień do emisji gazów cieplarnianych i rozdysponowania zasobów częstotliwości z pasm 3,7 GHz, 26 GHz oraz 800 MHz.

"Skutki finansowe wszystkich działań jednorazowych szacuje się w ujęciu kasowym na 5,7 mld zł w 2019 r., 17,8 mld zł w 2020 r. i dodatkowe 12,0 mld zł w 2021 r." - podano także.

Poziom transferów socjalnych w 2019 r. i kolejnych latach prognozy będzie zdeterminowany zmianami w dotychczasowych programach oraz wprowadzeniem nowych instrumentów polityki społecznej:

- modyfikacja programu Rodzina 500 plus, polegająca na zniesieniu od lipca 2019 r. kryterium dochodowego. Koszt rozszerzenia programu Rodzina 500 plus w 2019 r. to 9,6 mld zł w 2019 r., a w kolejnych latach ok. 20 mld zł rocznie,

- program Emerytura plus, z którego w maju 2019 r. zostanie wypłacone jednorazowe świadczenie pieniężne dla emerytów i rencistów w wysokości 1100 zł. Koszt świadczenia dla emerytów i rencistów wyniesie 10,8 mld zł. Wzrost wydatków na renty i emerytury będzie również rezultatem zmiany zasad ich waloryzacji (od 1 marca 2019 r. wysokość najniższej emerytury została podwyższona do 1100 zł, a gwarantowana minimalna podwyżka waloryzacyjna wynosi 70 zł). Koszt tych zmian w 2019 r. wyniesie 7,6 mld zł,

- program Mama 4 plus (wejście w życie od 1 marca 2019 r.) wprowadzający rodzicielskie świadczenie uzupełniającego dla matek (i ojców), które wychowały co najmniej czworo dzieci. Szacowany koszt programu w 2019 r. to 0,8 mld zł,

- wzrost świadczeń opiekuńczych oraz kryterium dochodowego dla osób ubiegających się o świadczenie z Funduszu Alimentacyjnego (wzrost wydatków na świadczenia rodzinne o 0,6 mld zł w 2019 r.),

- wydatki na wsparcie społeczne, zawodowe i zdrowotne osób niepełnosprawnych realizowane ze środków Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych utworzonego w ub.r. (0,5 mld zł w 2019 r. i 1,4 mld zł rocznie w kolejnych latach).

"Z kolei na ograniczenie wydatków w dotychczasowych transferach socjalnych powinny wpływać

- zmiany systemowe polegające na racjonalizacji zasad uzyskiwania praw do zasiłków chorobowych, opiekuńczych i macierzyńskich i ich przyznawania (szacowany skutek to około 1,6-2,2 mld zł rocznie) oraz

- działania prowadzące do ograniczenia nadużyć związanych z ich wypłatą, jak wprowadzenie elektronicznych zwolnień lekarskich oraz zwiększenie częstotliwości kontroli (szacowany skutek to ok. 0.8 mld zł w 2019 r)" - czytamy także.

Dług sektora general government

Dług sektora instytucji rządowych i samorządowych (tzw. general government) spadnie na koniec tego roku do 47,9% PKB (z 48,9% na koniec ub.r.) i będzie się obniżał dalej - do 46% PKB na koniec 2020 r., 42,9% PKB na koniec 2021 r. i do 40,6% PKB na koniec 2022 r., podano w "Programie konwergencji. Aktualizacja 2019".

"Przewiduje się, że w horyzoncie Programu relacja długu do PKB według definicji UE będzie się stopniowo obniżać z 48,9% na koniec 2018 r. do 40,6% na koniec 2022 r. Kształtowanie się przeciętnego oprocentowania długu sektora instytucji rządowych i samorządowych kosztów obsługi długu będzie wynikało przede wszystkim z oczekiwań co do wzrostu stóp procentowych w horyzoncie Programu" - czytamy w dokumencie.

W tym ujęciu, dług brutto w relacji do PKB ma wynosić odpowiednio: 48,9% w 2018 r., 47,9% w 2019 r., 46% w 2020 r., 42,9% w 2021 r., 40,6% w 2022 r.

"W okresie objętym Programem zarządzanie długiem będzie, podobnie jak w latach ubiegłych, ukierunkowane na realizację celu określonego w "Strategii zarządzania długiem sektora finansów publicznych", tj. na minimalizację kosztów obsługi długu w długim horyzoncie przy przyjętych ograniczeniach dotyczących ryzyka. Zarządzanie długiem będzie odbywało się w warunkach występowania nadwyżki pierwotnej sektora instytucji rządowych i samorządowych. Z drugiej strony, można się spodziewać występowania niepewności na rynkach finansowych, wynikającej m.in. z polityki pieniężnej głównych banków centralnych, w tym EBC oraz Fed, procesu wyjścia Wielkiej Brytanii z UE oraz polityki handlowej głównych gospodarek światowych" - czytamy dalej.

Zmiany relacji długu do PKB w latach 2019-2022 będą przede wszystkim konsekwencją kształtowania się potrzeb pożyczkowych budżetu państwa (dług Skarbu Państwa stanowi ponad 85% długu sektora instytucji rządowych i samorządowych) oraz tempa wzrostu PKB.

"Zmiany długu pozostałych podmiotów sektora instytucji rządowych i samorządowych będą wynikały głównie ze wzrostu zadłużenia jednostek samorządu terytorialnego oraz Krajowego Funduszu Drogowego (wzrost zadłużenia będzie związany z zaciąganiem zobowiązań na realizację zadań drogowych)" - czytamy także.

Stopa bezrobocia

Stopa bezrobocia (zharmonizowana, zgodna z definicją Eurostatu) spadnie do 3,6% w tym roku i do 3,3% w 2020 r. i 2,8% w 2021 r., podano w "Programie konwergencji. Aktualizacja 2019". Nominalne tempo wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej wyniesie 7,6% w 2019 r., podano także.

"Przewiduje się, że w 2019 r. liczba osób pracujących w gospodarce polskiej nieznacznie wzrośnie, natomiast w kolejnych latach dynamika pracujących zbiegać będzie do zera. Zmiany liczby pracujących ogółem uwzględniają przyjęte w Programie założenie o stabilizacji do 2022 r. liczby pracujących w sektorze instytucji rządowych i samorządowych" - czytamy w dokumencie.

Uwzględniając oczekiwania dotyczące kształtowania się współczynnika aktywności zawodowej, w horyzoncie Programu oczekiwane jest dalsze systematyczne zmniejszanie stopy bezrobocia.

"Szacuje się, że w 2019 r. zharmonizowana stopa bezrobocia spadnie do 3,6% z 3,9% zanotowanych w roku poprzednim, a w 2020 r. ukształtuje się na poziomie 3,3%. Zakłada się, że przy utrzymaniu założonych trendów na rynku pracy stopa bezrobocia może jeszcze nieznacznie się obniżyć w horyzoncie prognozy" - czytamy dalej.

Stopa bezrobocia (zharmonizowana stopa bezrobocia, zgodna z definicją Eurostatu): 2018 r: 3,9%, 2019: 3,6%, 2020: 3,3% 2021 r.: 2,8% i w 2022 r.: 2,3%.

Według APK kontynuacja poprawy sytuacji na rynku pracy sprzyjać będzie wzrostowi wynagrodzeń.

"Szacuje się, że w 2019 r. nominalne tempo wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej wyniesie 7,6%, a w latach 2020-22 osiągnie odpowiednio 6%, 5,8% i 5,7% w 2022 r. Realny wzrost wynagrodzeń przyspieszy w 2019 r. do 5,7% r/r, by w horyzoncie prognozy stopniowo się obniżać" - czytamy także.

Konsumpcja prywatna

Dobra sytuacja na rynku pracy wraz z rosnącymi dochodami realnymi spowodują, że konsumpcja prywatna pozostanie głównym motorem wzrostu gospodarczego i wzrośnie w ujęciu realnym o 4,0% r/r w 2019 r., podano w "Programie konwergencji. Aktualizacja 2019".

Oczekuje się, że dochody realne nadal będą rosły szybciej niż w latach 2010-15 ze względu na bardzo dobrą sytuację na rynku pracy i tylko nieznacznie hamującą ich wzrost inflację, podano w dokumencie.

"Łatwość znalezienia pracy oraz niskie prawdopodobieństwo utraty pracy przekładają się na rekordowo optymistyczne nastroje konsumentów. W rezultacie konsumpcja prywatna pozostanie głównym motorem wzrostu gospodarczego i wzrośnie w ujęciu realnym o 4,0% r/r w 2019 r. W kolejnych latach horyzontu prognozy realne tempo wzrostu konsumpcji wyniesie średnio 3,5%" - czytamy także.

Realny wzrost spożycia publicznego uwarunkowany będzie działaniami rządu ukierunkowanymi na przestrzeganie reguł fiskalnych. Szacuje się, że realne tempo wzrostu tej kategorii ekonomicznej w 2019 r. wyniesie 5,3%, by w latach 2020-22 ustabilizować się na poziomie średnio 2,1%, podano także.

Według APK, tempo wzrostu gospodarczego spowolni do 4% w tym roku (z 5,1% w ub.r.) i dalej do 3,7% w 2020 r., a w latach 2021-2022 wyniesie odpowiednio o 3,4% i 3,3%.

Udział w PKB nakładów brutto na środki trwałe sektora prywatnego

Udział w PKB nakładów brutto na środki trwałe sektora prywatnego w PKB wyniesie 13,9% w 2019 r. i zwiększy się o blisko 2 pkt proc. w horyzoncie programu konwergencji (2019-2022), podano w "Programie konwergencji. Aktualizacja 2019".

Czynnikami wspierającymi wzrost popytu inwestycyjnego sektora prywatnego będą w horyzoncie prognozy: utrzymujący się na relatywnie niskim poziomie koszt kapitału w związku z niskimi stopami procentowymi oraz realizacja działań rządu nakierowanych na zwiększenie stopy inwestycji, wzrost innowacyjności i produktywności gospodarki, podano w dokumencie.

"W związku z tym oczekuje się, że w okresie prognozy udział inwestycji w PKB będzie rósł. Prognozuje się, że w 2019 r. udział nakładów brutto na środki trwałe sektora prywatnego w PKB wyniesie 13,9%, by w horyzoncie Programu (2019-2022) zwiększyć się o blisko 2 pkt proc. Tym samym wkład inwestycji prywatnych we wzrost PKB osiągnie nawet 1,4 pkt proc. w horyzoncie prognozy, a łączne nakłady brutto na środki trwałe w całej gospodarce wzrosną z 18,6% PKB w 2019 r. do 19,8% PKB w ostatnim roku prognozy" - czytamy w dokumencie.

Stan rzeczowych środków obrotowych powiązany jest z poziomem popytu na rynku krajowym oraz na rynkach zagranicznych. Szacuje się, że w okresie objętym Programem wkład zmiany zapasów we wzrost PKB będzie bliski neutralnemu.

Handel międzynarodowy

Eksport wzrośnie o 5,3% r/r w 2019 r. i będzie rósł średnio po 4,8% r/r w latach 2020-2022, a wzrost importu wyniesie odpowiednio: 6%, 5,1%, 5,1% i 5%, podano w "Programie konwergencji. Aktualizacja 2019".

"Od czasu przystąpienia Polski do UE następuje systematyczne otwieranie się polskiej gospodarki na rynki zagraniczne. W rezultacie udział eksportu w PKB szybko rośnie, a w 2018 r. osiągnął on rekordowy poziom około 55%. Jednym z czynników tłumaczących tak dynamiczną zmianę struktury polskiego PKB jest utrzymująca się wysoka konkurencyjność polskich przedsiębiorstw" - czytamy w dokumencie.

Ponadto okresy relatywnie słabego popytu krajowego, zwłaszcza w latach 2012-2013, zmuszały przedsiębiorców krajowych do szukania nowych rynków zbytu.

"Mimo słabszej koniunktury u głównych partnerów handlowych Polski oczekuje się wzrostu eksportu w tempie 5,3% r/r w 2019 r. i średnio 4,8% r/r w horyzoncie prognozy" - czytamy dalej.

Według APK, tempo wzrostu importu będzie z kolei pochodną kształtowania się popytu finalnego.

"Szacowany realny wzrost importu w horyzoncie Programu w latach 2019-2022 wyniesie odpowiednio: 6%, 5,1%, 5,1% i 5%. W rezultacie wkład eksportu netto we wzrost PKB wyniesie -0,1 pkt. proc. w roku 2019 i będzie neutralny w horyzoncie prognozy" - czytamy także.

Kształtowanie się eksportu netto ma z kolei odzwierciedlenie w wysokości salda obrotów towarowych i jest ważnym czynnikiem wpływającym na saldo rachunku obrotów bieżących w bilansie płatniczym.

"W 2019 r. deficyt rachunku bieżącego pozostanie ujemny, przekraczając 1% PKB. Głównym źródłem nierównowagi zewnętrznej będzie w dalszym ciągu deficyt dochodów pierwotnych, który odzwierciedla ujemną międzynarodową pozycję inwestycyjną netto polskiej gospodarki" - podano także.

>>> Czytaj też: Deficyt będzie niższy, ale rząd szykuje wyższą akcyzę na alkohol i papierosy