Od środy minister Rau uczestniczył w spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw Sojuszu Północnoatlantyckiego w Brukseli. Obrady były poświęcone rosyjskiej wojnie przeciw Ukrainie oraz przygotowaniom nowej Koncepcji Strategicznej NATO.

Rau, pytany przez dziennikarzy, czy przy okazji rozmów o Koncepcji Strategicznej NATO ponowił apel o stałe bazy w Polsce, odpowiedział: "Oczywiście"

Szef MSZ poinformował, że pierwsza sesja spotkania, która odbyła się w środę, dotyczyła strategicznej koncepcji NATO, która zostanie przyjęta na szczycie w Madrycie w czerwcu tego roku. "Tam najprawdopodobniej, teraz już widać, że na pewno przyjęte zostanie takie założenie, że głównym przeciwnikiem, zagrożeniem dla państw Paktu Północnoatlantyckiego jest Rosja" - wskazał.

Reklama

Jak mówił, "to jest pierwsze założenie, które na pewno będzie w tej strategicznej koncepcji".

"Drugie założenie jest takie, że z tego wynika imperatyw kolektywnej obrony, wiele osób podkreślało, łącznie ze mną, że kolektywna obrona oznacza, że Sojusz, jako pakt obronny, ma na tym się przede wszystkim koncentrować. Wszystkie inne pozostałe kwestie, które były podnoszone, jak budowanie środków zaufania, jak zapobieganie konfliktom itd., to są rzeczy ważne w stosunkach międzynarodowych, ważne dla bezpieczeństwa, ale mogą być także przez inne instytucje promowane i realizowane" - tłumaczył szef polskiej dyplomacji.

Wskazał, że "wszyscy w tym kontekście myślą o Unii Europejskiej, natomiast zadaniem NATO podstawowym, i na pewno to wybrzmi w tej koncepcji strategicznej, jest obrona całego terytorium Paktu, więc każdego państwa". "I to jest absolutnie fundamentalne zadanie Sojuszu" - podkreślił.