Otóż pomyślałem sobie, zabawnie, niech mnie kule biją, że na fali patriotycznego uniesienia napiszę poradnik „ABC rozpoznania szpiega w weekend”. Bo przecież Zjednoczona Prawica jednocześnie walczy z własnym prezydentem o KPO oraz z opozycją o komisję poszukiwania rosyjskich wpływów w gabinecie Donalda Tuska, zaś opozycja walczy o to, by Bruksela rządziła Warszawą, wzmożenie zatem jest. I, wiecie-rozumiecie, wyszłoby zabawnie, bo np. zwyczajowo agenci Moskwy chcą więcej węgla ruskiego niż polskiej energii z wiatraków, a właśnie Tusk chce energii z wiatraków, za to Zjednoczona Prawica łykała ruski węgiel jak gęś kluski. Prosty pomysł, ale bawi.