Wśród dziękujących są też liczni redaktorzy prawicowych portali, którzy jak jeden mąż wyśmiewają „peowską cenzurę”. Okazjonalnie chwalą nawet Marcina Mellera (!), niedawno „antypisowskiego fanatyka”. Prawicowcy musieliby być święci, by z okazji nie skorzystać. Podobną szyderę mają z wybrykiem twitterowego demokraty atakującego symetrystów – w tym Mellera, którego większość rodziny ze strony ojca to ofiary Holokaustu – jako „współczesnych szmalcowników”. Tylko pogratulować stanu umysłu niektórych sław demokratycznej opozycji. To prawica gratuluje. Byłoby ładniej, gdyby robiła to też wtedy, kiedy objawia swój stan umysłu.
Powiązane
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama