Jest ona tylko za podanie nieprawdy. Czym innym jednak jest podanie nieprawdy, a czym innym błąd w przewidywaniach.
Podobną korzyść mogą odnieść pracownicy, którzy równocześnie prowadzą własną działalność gospodarczą opodatkowaną na zasadach ogólnych (tj. według skali podatkowej). Mogą w trakcie roku skorzystać z podwójnej kwoty wolnej od podatku (2 × 30 tys. zł). Zwrócą ją dopiero w rozliczeniu rocznym, które w tym roku wyjątkowo będziemy składać do 2 maja (bo 30 kwietnia przypada w niedzielę, a 1 maja jest świętem).
Nowe możliwości wprowadziła nowelizacja z 9 czerwca 2022 r. (Dz.U. poz. 1265 ze zm).

Wniosek o niepobieranie zaliczki

Reklama
Do końca 2022 r. wniosek o niepobieranie zaliczek na PIT ze względu na przewidywane dochody nieprzekraczające 30 tys. zł mogli złożyć tylko podatnicy uzyskujący przychody z działalności wykonywanej osobiście (o której mowa w art. 13 pkt 2 i 4–9 oraz art. 18), tj. m.in. ze zleceń, umów o dzieło, kontraktów menedżerskich.
Od 2023 r. może to zrobić każdy podatnik, także pracownik. Artykuł 31c ust. 2 ustawy o PIT mówi wprost: „Podatnik może złożyć wniosek o niepobieranie zaliczek w danym roku podatkowym, jeżeli przewiduje, że uzyskane przez niego dochody podlegające opodatkowaniu na zasadach określonych w art. 27 nie przekroczą w roku podatkowym kwoty 30 tys. zł”.
Jeżeli dochody podatnika, wbrew jego wcześniejszym przewidywaniom, przekroczą 30 tys. zł, to fiskus otrzyma należną sobie kwotę, tyle że z opóźnieniem. Gdy bowiem w trakcie roku limit zostanie przekroczony, płatnik będzie musiał zacząć pobierać zaliczki na PIT już bez uwzględniania kwoty pomniejszającej podatek (co do zasady wynosi ona 300 zł miesięcznie).

Co za to grozi

Przepisy nie przewidują kary na wypadek, gdyby przewidywania podatnika okazały się nietrafne i jego dochody przekroczyły jednak 30 tys. zł.
– Kara jest jednak za podanie nieprawdy – zwraca uwagę Małgorzata Samborska, doradca podatkowy, partner w Grant Thornton. Wskazuje, że na druku PIT-2 zamieszczone jest oświadczenie: „za podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy i przez to narażenie podatku na uszczuplenie grozi odpowiedzialność przewidziana w Kodeksie karnym skarbowym”.
Zdaniem ekspertki pracodawca w ogóle nie powinien przyjąć oświadczenia, jeżeli pracownik zarabia miesięcznie powyżej 3 tys. zł brutto.
– Zakładając, że umowa o pracę jest na czas nieoznaczony, albo oznaczony, ale obejmuje cały rok podatkowy, to przy zarobkach powyżej 3 tys. zł brutto suma miesięcznych dochodów przekroczy 30 tys. zł – mówi ekspertka.

Jak to uzasadnić

Ale są też kontrargumenty. Podatnik na etacie może uzasadniać swoje przewidywania obawą o utratę pracy w ciągu roku. Czasy są niepewne, sytuacja gospodarcza zmienna, więc i obawy mogą być uzasadnione. Jeżeli się nie potwierdzą, tym lepiej dla zatrudnionego. Jego przewidywania nadal jednak będą tylko przewidywaniami. Fiskus ostatecznie nic nie straci, otrzyma jedynie należność z kilkumiesięcznym poślizgiem.
Przykładowo, jeżeli pracownik, który zarabia miesięcznie 6084 zł brutto, nie złoży wniosku o niepobieranie zaliczek, to będzie miał przez każdy miesiąc roku potrącane zaliczki na PIT w wysokości 300 zł. Jeżeli natomiast z początkiem roku złoży wniosek o niepobieranie zaliczek, będzie miał je potrącane, począwszy od wynagrodzenia wypłaconego w lipcu. Zaliczki będą już do końca roku odprowadzane do urzędu skarbowego w wysokości 600 zł, ponieważ płatnik nie będzie już uwzględniał kwoty zmniejszającej, czyli 300 zł (patrz przykłady w ramce).

Jaki dochód

O jaki przewidywany dochód chodzi? Zdaniem Ministerstwa Finansów na potrzeby wniosku o niepobieranie zaliczek dochód należy rozumieć jako przychód pomniejszony o koszty, ale bez pomniejszania o składki ZUS płacone przez podatnika. Tak wynika z objaśnień z 30 grudnia 2022 r. „Oświadczenia i wnioski mające wpływ na wysokość zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych obliczanych przez płatników tego podatku”. Czytamy w nich: „Dla potrzeb niepobierania zaliczek od dochodów nieprzekraczających kwoty 30 tys. zł ustawa PIT nie wprowadza odrębnej definicji dochodów. Dlatego pojęcie to należy rozumieć zgodnie z art. 9 ustawy o PIT, czyli przychód pomniejszony o koszty uzyskania przychodów”.
Taka zaskakująca wykładnia jest zdaniem Małgorzaty Samborskiej wynikiem braku legislacyjnej staranności ustawodawcy. Z przepisu szczególnego wynika bowiem, że dochód pomniejsza się o koszty uzyskania przychodu oraz o składki ZUS wyłącznie na potrzeby wyliczenia zaliczki na podatek i określenia dochodu dla osób korzystających z preferencji dla współmałżonków i osób samotnie wychowujących dzieci – jak wskazuje ekspertka.
Te dwa różne podejścia do obliczania dochodu prowadzą do rozbieżności.
Małgorzata Samborska wyjaśnia to na przykładzie.

Przykład

Pracownik, który pracuje na część etatu i ma wynagrodzenie 3 tys. zł brutto miesięcznie, ostatecznie w rozliczeniu rocznym nie wykaże podatku, bo nie przekroczy kwoty wolnej (30 tys. zł). Jego dochód wyniesie 28 065 zł, co wynika z następujących wyliczeń:
(3 tys. zł × 12 miesięcy) – (250 zł kosztów uzyskania przychodów × 12 miesięcy) – 4935 zł ( składki ZUS) = 28 065 zł.
Natomiast jego przewidywany dochód na potrzeby złożenia wniosku o niepobieranie zaliczki wyniósłby 33 tys. zł:
3 tys. zł × 12 – 250 zł × 12 = 33 000 zł.

Warto wycofać

Małgorzata Samborska zwraca też uwagę na dodatkową korzyść, którą można osiągnąć, jeśli złoży się wniosek o niepobieranie podatku, a następnie wycofa go jeszcze przed przekroczeniem rocznego limitu 30 tys. zł dochodu. W takiej sytuacji płatnik rozlicza pozostałą część podatku za zasadach ogólnych, czyli z uwzględnieniem kwoty zmniejszającej podatek.
Potwierdza to zresztą jeden z przykładów zamieszczonych w objaśnieniach z 30 grudnia 2022 r. Dotyczy on pracownika, który wycofał wniosek o niepobieranie zaliczek, gdy jego dochody przekroczyły 20 tys. zł
Resort wyjaśnił, że po wycofaniu wniosku zakład pracy zaczyna pobierać zaliczkę na podatek na zasadach ogólnych. Oznacza to, że może stosować pomniejszenie o kwotę 300 zł, jeśli podatnik złożył oświadczenie o stosowaniu tego pomniejszenia.
– W takiej sytuacji może jednak wystąpić dopłata w zeznaniu podatkowym – zastrzega ministerstwo.

Podwójna kwota

Z jeszcze innego kredytu podatkowego mogą skorzystać pracownicy, którzy równocześnie prowadzą działalność gospodarczą opodatkowaną na zasadach ogólnych. Od tego roku mogą oni poprosić pracodawcę o potrącanie im kwoty zmniejszającej podatek. Ustawodawca zniósł bowiem zakaz składania PIT-2 przy równoległym odprowadzaniu zaliczek na PIT od biznesu (zakaz ten obowiązywał do końca 2022 r.).
W praktyce oznacza to, że w trakcie roku podatkowego można skorzystać z dwóch kwot wolnych od podatku (2 × 30 tys. zł).
Należy jednak pamiętać, że ostatecznie, tj. w rocznym rozliczeniu, podatnik będzie miał prawo tylko do jednej kwoty wolnej. W konsekwencji może więc wystąpić niedopłata PIT, chyba że zniwelują ją ulgi i odliczenia, z których podatnik skorzysta.

Jak złożyć wniosek

Aby złożyć płatnikowi wniosek o niepobieranie zaliczki bądź oświadczenie o stosowanie kwoty pomniejszającej podatek, można skorzystać z przygotowanego przez Ministerstwo Finansów PIT-2 w wersji nr 9. Ale wnioski i oświadczenia można też złożyć na innym druku przygotowanym przez płatnika albo poprzez jego system płacowo-księgowy.
Składając wniosek o niepobieranie zaliczek, trzeba jednak pamiętać o wskazaniu roku, w którym płatnik ma nie pobierać zaliczek na PIT. Jeżeli podatnik będzie chciał, aby firma postępowała tak samo w kolejnym roku, będzie musiał wydać kolejną dyspozycję. Wniosek nie przechodzi bowiem na kolejny rok.
Inaczej jest przy oświadczeniu o stosowaniu kwoty zmniejszającej podatek. Płatnik musi ją uwzględniać dopóty, dopóki podatnik nie zmieni bądź nie odwoła swojej dyspozycji. ©℗
Ministerstwo Finansów naprawiło swój błąd
Resort finansów opublikował nową wersję objaśnień podatkowych w sprawie ulgi w PIT dla osób do 26. roku życia. Noszą one datę 30 grudnia 2022 r. W poprzedniej wersji – z 27 grudnia 2022 r. resort popełnił błąd w przykładzie nr 19, na co wskazaliśmy w artykule „W objaśnieniach MF jest błąd” (DGP nr 251/2022).
Przykład dotyczył 24-latka, który w 2022 r. był zatrudniony w firmie i zarabiał 10 tys. zł miesięcznie. MF założyło, że we wrześniu przychody z pracy tej osoby przekroczyły 85 528 zł (licząc od stycznia do września). Do tego momentu przychody młodego człowieka były objęte ulgą dla młodych. Natomiast za wrzesień płatnik będzie już musiał pobierać zaliczkę na podatek w wysokości 12 proc., chyba że – jak początkowo wyjaśniło MF – podatnik złożył wniosek o niepobieranie zaliczek, ponieważ przewiduje, że do końca roku jego dochody do opodatkowania według skali podatkowej nie przekroczą 30 tys. zł.
Problem polegał na tym, że przykład dotyczył roku 2022, a wtedy jeszcze pracownicy nie mogli składać wniosku o niepobieranie zaliczek ze względu na przewidywane dochody nieprzekraczające 30 tys. zł. Jest to możliwe dopiero od 2023 r.
Po naszym artykule w przykładzie nr 19 zamieniono przychody z pracy na przychody z umowy zlecenia. Zrezygnowano też z podania roku (2022).
Przykłady. Skutki złożenia wniosku o niepobieranie zaliczek na PIT
Zaliczka na podatek od wynagrodzenia wypłaconego w: Zaliczka na PIT od pensji miesięcznej 4636 zł brutto Zaliczka na PIT od pensji miesięcznej 6084 zł brutto
Gdy złożono wniosek o niepobieranie zaliczki na podatek Gdy nie złożono takiego wniosku Gdy złożono wniosek o niepobieranie zaliczki na podatek Gdy nie złożono takiego wniosku
styczniu 0 zł 150 zł 0 zł 300 zł
lutym 0 zł 150 zł 0 zł 300 zł
marcu 0 zł 150 zł 0 zł 300 zł
kwietniu 0 zł 150 zł 0 zł 300 zł
maju 0 zł 150 zł 0 zł 300 zł
czerwcu 0 zł 150 zł 0 zł 300 zł
lipcu 0 zł 150 zł 600 zł 300 zł
sierpniu 0 zł 150 zł 600 zł 300 zł
wrześniu 450 zł 150 zł 600 zł 300 zł
październiku 450 zł 150 zł 600 zł 300 zł
listopadzie 450 zł 150 zł 600 zł 300 zł
grudniu 450 zł 150 zł 600 zł 300 zł
W sumie 1800 zł 1800 zł 3600 zł 3600 zł