Wydawało się, że nie może być już większego zamieszania, niż to, które mamy w sądownictwie, ale jest jeszcze prokuratura… W miejsce dotychczasowego prokuratora krajowego i pierwszego zastępcy prokuratora generalnego Dariusza Barskiego, na wniosek ministra sprawiedliwości – prokuratora generalnego premier powołał p.o. prokuratora krajowego Jacka Bilewicza. Pozostałych sześcioro zastępców prokuratora generalnego tego nie uznaje i uważa, że „prawowitym” prokuratorem krajowym jest wciąż Barski. Mamy więc otwarty bunt zastępców PG powołanych przez poprzedniego szefa rządu przeciw nowemu zwierzchnikowi prokuratury.

CAŁY TEKST W PAPIEROWYM WYDANIU MAGAZYNU DGP ORAZ W RAMACH SUBSKRYPCJI CYFROWEJ »