"Stopy procentowe trzeba będzie podnosić dłużej i wyżej - jeśli polityka fiskalna będzie tak ekspansywna" - powiedziała Tyrowicz w wywiadzie dla RMF FM.

"Dzisiejsza sytuacja gospodarcza ewidentnie woła o podwyżki stóp procentowych - w jakiej wysokości, w jakim horyzoncie - to jest wszystko do zdecydowania. Mamy silnie ujemne realne stopy procentowe, przyspieszającą inflację i cały czas relatywnie dobrą sytuację gospodarczą" - dodała.

Podkreśliła, że "stopa inflacji powinna być blisko 2,5%". "NBP nie ma swobody, czy chce czy nie chce podwyższać stopy procentowe" - stwierdziła.

Inflacja konsumencka wyniosła w sierpniu 16,1% r/r (według wstępnych danych).

Reklama

"Różnica między Polską a innymi rozwiniętymi krajami polega na tym, że i ECB, i Fed jednoznacznie i otwarcie komunikują bardzo silne zobowiązania do obniżenia inflacji, do zapewnienia stabilności gospodarczej, ponieważ to jest ich mandat. Bardzo ważne, by przyjąć również tę narrację" - powiedziała też Tyrowicz.

W tym tygodniu RPP podwyższyła stopy procentowe po raz 11. z rzędu - tym razem o 25 pb, do 6,75% w przypadku głównej stopy referencyjnej.

7 września br. Senat powołał Joannę Tyrowicz jako swoją przedstawicielkę do RPP.

(ISBnews)