Ukraina na szarym końcu Europy

Z wynikiem 4,7 punktu Ukraina została uznana za najsmutniejszy kraj Europy. Dla porównania, średnia ocena wśród najbardziej szczęśliwych narodów Starego Kontynentu przekracza 7 punktów. W zestawieniu najgorzej wypadających państw znalazły się też Albania, Bułgaria i Macedonia Północna, a także Rosja, Grecja, Czarnogóra i Cypr – wszystkie z wynikiem 5,9. Eksperci wskazują, że wojna, niepewność ekonomiczna i niskie zaufanie do instytucji to główne powody tak niskiego poziomu szczęścia w niektórych krajach regionu.

ikona lupy />
Ranking szczęścia w Europie 2025 / Inne / WHR

Finlandia nie oddaje korony

Liderem rankingu nieprzerwanie pozostaje Finlandia, uzyskując imponujące 7,7 punktu. Tuż za nią uplasowały się Dania i Islandia – kraje słynące z wysokiego poziomu edukacji, stabilnych gospodarek i dużego zaufania społecznego. Skandynawia nieprzerwanie dominuje w światowym zestawieniu szczęścia, co – według ekspertów – wynika z dobrze funkcjonujących usług publicznych, szerokiego dostępu do natury i polityki sprzyjającej równowadze między życiem zawodowym a prywatnym.

Co sprawia, że jesteśmy szczęśliwi?

Autorzy raportu analizują szereg czynników, które wpływają na nasze poczucie szczęścia. Są to m.in. zdrowie, relacje społeczne, poziom zaufania do państwa i innych ludzi, a także poczucie sprawczości i życzliwości w społeczeństwie. Wysoka pozycja Polski to sygnał, że poprawiają się warunki życia – zarówno w dużych miastach, jak i mniejszych miejscowościach. Coraz więcej osób deklaruje, że może liczyć na wsparcie bliskich i czuje się bezpiecznie w swoim otoczeniu.

Polska w górę, czyli... czy warto tu zostać?

Awans Polski do pierwszej trzydziestki najszczęśliwszych krajów świata może mieć większe znaczenie, niż się wydaje. Poprawa jakości życia, większe poczucie stabilizacji i społecznej wspólnoty to argumenty, które coraz częściej skłaniają młodych ludzi do budowania kariery i życia właśnie tutaj. Choć do skandynawskich standardów jeszcze nam daleko, Polska robi duże kroki w kierunku lepszego samopoczucia obywateli – i coraz więcej osób zaczyna to zauważać.

Sławomir Biliński