Według niedawnego badania przeprowadzonego przez Cleveland Clinic, w którym wzięło udział 1000 mężczyzn z USA w wieku 18 lat i starszych, co trzeci mężczyzna z pokolenia Z w Stanach Zjednoczonych poszukuje informacji dotyczących zdrowia w mediach społecznościowych.
Pokolenie Z najbardziej podatne na media społecznościowe
Zgodnie z badaniem Cleveland Clinic wszystkie pokolenia zgadzają się, że głównym źródłem informacji i porad zdrowotnych powinni być dostawcy usług opieki zdrowotnej. Jednak część osób (wcale nie mała) szuka porad medycznych z innych źródeł niż służba zdrowie. Takie zachowania różną się w zależności od wieku. Jak wynika z badania Cleveland Clinic najbardziej skłonni do czerpania informacji na temat zdrowia z Internetu są mężczyźni z pokolenia Z.
Według ekspertów, którzy rozmawiali z CNBC Make It, sprawdzanie faktów dotyczących porad zdrowotnych w Internecie jest niezmiernie ważne.
Oto kilka wskazówek, jak rozpoznać post w Internecie udostępniający dezinformację medyczną
- Pierwsze co powinno nas zastanowić to zbyt piękne perspektywy wyleczenia. Jeżeli coś brzmi zbyt pięknie, żeby było prawdziwe, to powinniśmy być bardzo ostrożni. „Powinnaś kwestionować prawdziwość wszelkich informacji zdrowotnych, które zawierają słowa takie jak: wyleczenie, 100 proc. skuteczności, czy gwarancja - uważa Seema Yasmin autorka przewodnika po edukacji medialnej „What The Fact?!: Finding the Truth in All the Noise”.
- Gra na twoich emocjach to kolejny chwyt z którego korzystają oszuści. Posty z informacjami zdrowotnymi, które wywołują reakcje emocjonalne, mogą być zaprojektowane w taki sposób, „abyśmy uwierzyli w kłamstwa” i dzielili się nimi z innymi, zauważyła Yasmin cytowana przez CNBC Make It.
- Kolejna wskazówka dotyczy sytuacji, gdy w mediach społecznościowych napotkasz post promujący alternatywne lekarstwo na jakąś chorobę o którym nigdy wcześniej nie słyszałeś, i które nie jest poparte naukowo. W takim przypadku Deen Freelon, profesora w Annenberg School for Communication na University of Pennsylvania zaleca szczególna ostrożność. „Powinieneś być sceptyczny co do jego wiarygodności. Należy koniecznie sprawdzić dwukrotnie, czy jest on udostępniany przez renomowaną organizację ochrony zdrowia” powiedział Freelon CNBC Make It.
- Naszą czujność powinna wzbudzić informacja, która wydaje się wymyślone, a nawet śmieszne.
- Yasmin i Freelon sugerują, aby zawsze identyfikować źródło informacji o zdrowiu, na które natkniesz się w Internecie.