BMW i Daimler zamierzają umocnić swoją pozycję na arenie mobilności współdzielonej. Korporacje połączą swoje firmy zajmujące się car-sharingiem: DriveNow i Car2Go.

Jill Petzinger na portalu Quartz pisze, że korporacje będą również łączyły swoje usługi oparte na aplikacjach, takie jak aplikacja do zamawiania aut mytaxi i wyszukiwarka parkingów BMW ParkNow. Dyrektor generalny Daimler Dieter Zetsche stwierdził: „Jako pionierzy w inżynierii motoryzacyjnej nie oddajemy pola innym, jeśli chodzi o przyszłość transportu miejskiego”.

Flota DriveNow – głównie auta Mini i BMW – to częsty widok w krajach europejskich. Car2Go, z flotą składającą się głównie z samochodów Smart, w Stanach Zjednoczonych rozpoczęło działalność w 2009 r. W zeszłym roku odnotowała milion użytkowników w Ameryce Północnej, a na całym świecie – prawie 3 miliony.

Połączenie tych firm udowadnia, że tradycyjni producenci samochodów znajdują się pod ogromną presją – chcą poszerzyć swoje wpływy na rynku car sharigu, obecnie zdominowanym przez Uber, Didi i inne startupy. Sprzedaż samochodów już nie wystarcza.

Obie firmy próbowały już w zeszłym roku skonsolidować swoje firmy, ale zostały wstrzymane częściowo z powodu podjętego przez Unię Europejską antymonopolowego śledztwa. W tej sprawie chodzi o zarzuty wobec niemieckie firmy motoryzacyjne. Ogłoszona przez korporacje BMW i Daimler fuzja również będzie wymagała zgody organu regulacyjnego UE.

Reklama

Krzysztof Urban, dyrektor zarządzający mytaxi w Polsce, skomentował:

W związku z połączeniem obu koncernów nasz model biznesowy, aplikacja, wymagania stawiane kierowcom taxi, adresy naszych biur oraz zatrudniony w Polsce zespół nie ulegną zmianie. Obecnie trwają prace nad zatwierdzeniem planów połączenia przez odpowiednie organy, które mogą potrwać jeszcze jakiś czas.

>>> Czytaj też: Nissan i Renault rozmawiają o fuzji. Powstanie nowy gigant motoryzacyjny?