W 2023 r. w całej Unii Europejskiej 16,8 proc. mieszkańców żyło w przeludnionych gospodarstwach domowych.

Kiedy gospodarstwo domowe jest przeludnione?

Zgodnie z definicją Eurostatu, gospodarstwo domowe jest uważane za przeludnione, jeżeli do dyspozycji gospodarstwa domowego jest za mało pokojów. Zgodnie z normą Eurostatu na każde gospodarstwo domowe powinien przypadać co najmniej jeden pokój (czyli salon) plus jedna sypialnia np. dla pary tworzącej gospodarstwo domowe czy dla każdej samotnej osoby pełnoletniej.

Najbardziej przeludnione mieszkania

Wśród 27. państw Unii Europejskie najwyższe wskaźnik przeludnienia, powyżej 40 proc., odnotowano na Łotwie, gdzie w przeludnionych mieszkaniach mieszkało 40,9 proc. osób. Wskaźnik powyżej 30 proc. odnotowano w pięciu krajach w tym w Polsce: w Rumunii (40,0 proc.), Bułgarii (34,9 proc.), w Polsce (33,9 proc.), Chorwacji (31,3 proc.) i Słowacji (30,5 proc.).

Najmniej przeludnionych mieszkań jest na Cyprze

Najmniejsze problemy z mieszkaniami mają mieszkańcy Cypru, gdzie wskaźnik przeludnienia wynosił zaledwie 2,2 proc.. Wskaźnik na poziomie poniżej 6,0 proc. odnotowano na Malcie (2,4 proc.), w Holandii (3,8 proc.), Irlandii (3,9 proc.) i Belgii (5,7 proc.).

Sytuacja w Polsce poprawia się

Z roku na rok sytuacja mieszkaniowa Polaków poprawia się. W ciągu dziewięciu lat (od 2014 r.) wskaźnik przeludnienia gospodarstw domowych w Polsce spadł do obecnego poziomu z 44,2 proc., czyli o 10,3 pp. Był to trzeci najlepszy wynik. Szybciej niż w Polsce wskaźnik przeludnienia spadał tylko w Chorwacji (-10,8 pp) i na Węgrzech (-26,3 pp).

Natomiast najbardziej pogorszyła się sytuacja mieszkaniowa w Niemczech, gdzie wskaźnik wzrósł o 4,8 pp.

W tym samym okresie wskaźnik dla całej UE zmniejszył się o 1,3 pp.