Dodano, że w pierwszym kwartale skala wykorzystania pracy zdalnej w sektorze prywatnym była mniejsza niż w sektorze publicznym.

Jak informuje GUS, w skali całej gospodarki wykorzystanie pracy zdalnej w celu ograniczenia zagrożenia epidemicznego pozostało największe w jednostkach zatrudniających powyżej 49 osób. Udział pracujących zdalnie w jednostkach tej wielkości wyniósł 16,6 proc., było to o 6,5 p. proc. więcej niż w pierwszym kwartale 2020 r. W jednostkach zatrudniających do 9 osób pracę zdalną świadczyło 7,1 proc. pracujących, natomiast w jednostkach od 10 do 49 osób - 13,6 proc.

W komunikacie urzędu wskazano, że wykonywanie pracy zdalnej w pierwszym kwartale 2021 r. było zróżnicowane w zależności od rodzaju działalności. Na przykład w sekcji informacja i komunikacja praca zdalna była wykonywana przez niemal 67 proc. pracujących. W sekcji edukacja tą formą pracy z powodu pojawienia się choroby zakaźnej wywołanej wirusem SARS-CoV-2 zostało objętych niemal 46 proc. pracujących.

Z danych GUS wynika też, że po możliwość skorzystania z zasiłku opiekuńczego na czas opieki nad dzieckiem z powodu zamknięcia żłobka, przedszkola, klubu dziecięcego, czy szkoły w pierwszym kwartale 2021 r. sięgnęło w Polsce 1,8 proc. pracujących, z czego zdecydowana większość pracowała w sektorze prywatnym.

Reklama

W komunikacie przypomniano też, że w pierwszym kwartale 2021 r. w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się choroby zakaźnej kontynuowano formy czasowego odosobnienia ze względu na podejrzenie zakażenia, między innymi w postaci kwarantanny oraz izolacji. Według urzędu, pracujący, którzy według stanu na 31 marca 2021 r. korzystali z wynagrodzenia za czas choroby lub zasiłku chorobowego z powodu objęcia kwarantanną lub izolacją stanowili 3,7 proc. ogółu pracujących.(PAP)

autor: Łukasz Pawłowski