Prezes zarządu i współzałożyciel Spyrosoft, wiceprezes w SoDA Konrad Weiske zaznaczył, że spowolnienie gospodarcze ochłodziło popyt na usługi z zakresu IT oraz wyhamowało wzrost wynagrodzeń w sektorze. Dodał, że nie spodziewa się większych zmian w porównaniu do bieżącego roku.

Weiske powiedział, że oznacza to utrzymanie poziomu wynagrodzeń na obecnym poziomie oraz, podobnie jak w ostatnich miesiącach roku, mniej nowych ofert pracy i otwartych procesów rekrutacyjnych.

Zaznaczył, że branża IT jest bardzo złożona technologicznie i wpływa na nią wiele trendów jednocześnie, lecz to, co w chwili obecnej widać szczególnie, to zapotrzebowanie na konsulting technologiczny. "Obserwujemy rosnące zainteresowanie naszych klientów zarówno samą usługą jak i dodatkową wartością biznesową jaką ona generuje, a dotyczy to przede wszystkim takich obszarów technologicznych jak: integracja gotowych platform, chmury publiczne i sztuczna inteligencja" - powiedział Weiske.

Reklama

Partner zarządzający w Sagiton, Ekspert SoDA Grzegorz Mąkosa zwrócił uwagę, że branża IT ewoluuje w kierunku większej dojrzałości i skupienia na dostarczaniu wartości biznesowej. Dodał, że czasy, kiedy głównym modelem działania firm IT była sprzedaż godzin programistycznych programisty Javy czy Reacta, dobiegają końca.

Zaznaczył, że obecnie niestandardowe projekty IT są traktowane jako ostateczność, a nie jako podstawowa strategia, a biznesy wolą skorzystać z istniejących i sprawdzonych rozwiązań, niż tworzyć i utrzymywać własne rozwiązania IT.

Mąkosa podkreślił, że automatyzacja, No-Low/Code - rozwiązania, które umożliwiają tworzenie systemów bez pisania kodu lub z małym jego udziałem. Głównie odbywa się to przez interfejsy graficzne - oraz integracja gotowych rozwiązań, to odpowiedź na te wymagania, pozwalająca na większą elastyczność i szybkość w dostarczaniu wartości. "Rynek pracy będzie potrzebował ekspertów no/low-code, którzy umożliwią dostarczenie rozwiązań biznesowych w ciągu tygodni, zamiast miesięcy czy lat" - powiedział.

Sztuczna inteligencja staje się kluczowym elementem

Dyrektor generalny w Sigma Connectivity, ekspert SoDA Tomasz Zygadło powiedział, że prognoza rynku pracy IT na rok 2024 zapowiada się obiecująco, z widocznym trendem możliwego rozwoju. Wskazał, że sztuczna inteligencja staje się kluczowym elementem branży, generując rosnące zapotrzebowanie klientów.

Zaś dyrektor generalny w Flying Bisons Kamil Tatol wskazał, że w nadchodzącym roku branża IT może doświadczyć znaczących zmian, a sytuacja programistów będzie zależała od ich specjalizacji. Dodał, że eksperci w dziedzinach, takich jak Sztuczna Inteligencja, Machine Learning, Cloud Computing, a także w najbardziej poszukiwanych technologiach (np. aplikacje mobilne, React, React Native) znajdą się w komfortowej sytuacji, gdyż rośnie zapotrzebowanie na te specjalizacje.

Zaznaczył, że dzieje się tak za sprawą sztucznej inteligencji, która staje się coraz bardziej efektywna w automatyzacji prostych zadań programistycznych, co - jak zaznaczył - może doprowadzić do biopolaryzacji rynku, gdzie najlepsi programiści będą w cenie, a średniozaawansowani mogą zostać zastąpieni przez narzędzia typu GenerativeAI oraz aplikacje wspomagane AI, takie jak Copilot.

"Programiści korzystający ze wsparcia AI będą znacznie efektywniejsi, co jeszcze bardziej uwidoczni różnice w jakości i wydajności ich pracy" - podkreślił. Dodał, że dla pracowników IT największym wyzwaniem będzie potrzeba ciągłego rozwoju kompetencji i adaptacji do szybko zmieniających się technologii.

Autorka: Iga Leszczyńska