Na Dzień Dziecka zmiana przepisów - dla kogo?
Od 1954 r. w wielu krajach na świecie dzień 1 czerwca jest obchodzony jako Międzynarodowy Dzień Dziecka. Święto to zostało ustanowione przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) dla upowszechniania ideałów i celów dotyczących praw dziecka zawartych w Karcie Narodów Zjednoczonych. To właśnie w tym dniu nasi sąsiedzi zdecydowali się na wprowadzenie w obowiązującym porządku prawnym istotnych zmian. Od 1 czerwca 2025 roku 14-letni Czesi mogą zgodnie z przepisami podjąć pracę zarobkową, jednak tylko w okresie letniej przerwy od nauki, a więc od 28 czerwca do 31 sierpnia. Aby było to możliwe, zgodę musza wyrazić rodzice, a młody człowiek musi przejść niezbędne badania lekarskie. Praca wykonywana przez tak młode osoby podlega również określonym ograniczeniom. Na przykład, mogą one pracować maksymalnie przez 35 godzin tygodniowo, nie więcej niż 7 godzin dziennie, nie mogą też świadczyć pracy ani w godzinach nadliczbowych, ani w porze nocnej. Minimalna stawka wynagrodzenia wynosi w przypadku tych pracowników 124,40 CZK za godzinę (ok. 21 zł). Jak wynika z doniesień prasowych, zainteresowanie możliwością legalnego świadczenia pracy tak młode osoby jest duże, choć raczej większe po stronie samych zainteresowanych jej świadczeniem i ich rodzin, a nie po stronie pracodawców, który podchodzą do tego zagadnienia dużo ostrożniej.
Jak z tego wynika, te zmiany to nie jest wielka rewolucja, a raczej wyjście na przeciw potrzebom i oczekiwaniom młodych ludzi, którzy chcieliby w czasie wakacji podjąć pierwszą pracę zarobkową i móc dysponować własnymi pieniędzmi. Ich celem jest nauka samodzielności i umożliwienie młodzieży stopniowego wejścia na rynek pracy, a nie wprowadzenie dużych zmian w zakresie zasad świadczenia pracy. Czy takie rozwiązanie sprawdziłoby się w Polsce? Przypomnijmy, jak polskie przepisy regulują pracę młodocianych.
Młodocianych można zatrudniać również w Polsce, ale nie zawsze
Na gruncie prawa pracy młodocianym jest osoba, która ukończyła 15 lat, a nie przekroczyła 18 lat. Co do zasady osób, które nie ukończyły 15 lat, nie wolno zatrudniać. Z kolei jeśli chodzi o młodocianych, wolno zatrudniać tylko tych, którzy:
- ukończyli co najmniej ośmioletnią szkołę podstawową;
- przedstawią świadectwo lekarskie stwierdzające, że praca danego rodzaju nie zagraża ich zdrowiu.
Młodociany, który nie posiada kwalifikacji zawodowych może być zatrudniony tylko w celu przygotowania zawodowego. Takie brzmienie przepisów stało się źródłem problemów w okresie, gdy edukację w ośmioletniej szkole podstawowej kończyły osoby, które rozpoczęły ją w krótkim okresie obowiązywania owianej złą sławą reformy, która posłała do szkół sześciolatki. W związku z tym w przepisach pojawiły się wyjątki od tak sformułowanych zasad. Dla przykładu, przepisy dopuszczają możliwość, aby osoba, która ukończyła ośmioletnią szkołą podstawową, ale nie niemająca 15 lat, została zatrudniona na zasadach określonych dla młodocianych, w roku kalendarzowym, w którym kończy 15 lat. Możliwe jest również zatrudnienie takiej osoby w innych latach, jednak wówczas może to nastąpić jedynie w celu przygotowania zawodowego w formie nauki zawodu. Zatrudnić można również osobę, która nie ukończyła ośmioletniej szkoły podstawowej i nie ma 15 lat, ale jedynie w celu przygotowania zawodowego w formie przyuczenia do wykonywania określonej pracy. W tych przypadkach, aby zawarcie umowy o pracę w celu przygotowania zawodowego był możliwe, konieczne jest wyrażenie na to zgody przez przedstawiciela ustawowego lub opiekuna prawnego oraz uzyskania pozytywnej opinii poradni psychologiczno-pedagogicznej. Dodatkowo, w przypadku osoby, która nie ukończyła szkoły podstawowej, wymagane jest również uzyskanie zezwolenia dyrektora ośmioletniej szkoły podstawowej, w której obwodzie mieszka ta osoba, na spełnianie obowiązku szkolnego poza szkołą.