- Europa i Polska potrzebują blacharzy bardziej niż kiedykolwiek
- Ile zarabia blacharz w 2025 roku?
- Jakie kwalifikacje trzeba mieć? Droga do zawodu blacharza
- Jakie firmy zatrudniają blacharzy i gdzie?
- Czy zawód blacharza się opłaca? Plusy i minusy profesji
Jeszcze niedawno uznawany za profesję na wymarciu, dziś ponownie zyskuje na znaczeniu. Z danych EURES, GUS i serwisów rekrutacyjnych wynika, że w całej Europie brakuje osób wykonujących ten zawód. Do tego dochodzą bardzo atrakcyjne zarobki, również za granicą. Przedstawiamy realia pracy w tej profesji w lipcu 2025 roku, analizujemy rynek zatrudnienia i możliwości edukacyjne oraz pokazujemy, dlaczego warto zainteresować się tą drogą zawodową.
Europa i Polska potrzebują blacharzy bardziej niż kiedykolwiek
Zarówno w Polsce, jak i na terenie całej Unii Europejskiej obserwujemy rosnący deficyt osób wykonujących zawód blacharza. W raporcie Europejskiej Sieci Służb Zatrudnienia (EURES) profesja ta znajduje się w grupie zawodów o najwyższych niedoborach kadrowych. Deficyt ten wynika z kilku czynników: starzenia się obecnej kadry, niskiego zainteresowania młodzieży szkołami branżowymi oraz dynamicznego rozwoju sektora motoryzacyjnego, budowlanego i przemysłowego.
Podobne dane pokazuje Barometr zawodów deficytowych 2025 przygotowany przez Wyższą Szkołę Kształcenia Zawodowego, a także zestawienie Unii Metropolii Polskich. W Polsce w 2022 roku zawód ten wykonywało 85 700 osób, z czego 96 proc. stanowili mężczyźni. Od tamtej pory liczba czynnych zawodowo blacharzy systematycznie maleje, a rynek pracy zgłasza coraz większe zapotrzebowanie. Problem dotyka nie tylko małych warsztatów, ale też dużych zakładów przemysłowych i międzynarodowych koncernów.
Ile zarabia blacharz w 2025 roku?
Z danych OLX i Pracuj.pl wynika, że mediana wynagrodzenia blacharzy wynosi 8 072 zł brutto miesięcznie. Jednak aż 25 proc. najlepiej zarabiających może liczyć na wypłaty powyżej 11 974 zł brutto. W serwisach rekrutacyjnych można znaleźć oferty sięgające nawet 15–20 tys. zł brutto miesięcznie. Co więcej, w przypadku pracy na własny rachunek lub wyjazdu za granicę, dochody mogą być jeszcze wyższe.
Przykładowo:
- Firma MGK CONSTRUCTION oferuje blacharzom-monterom izolacji okrętowych pensje do 20 000 zł brutto,
- Mercedes Benz szuka pracownika w Jankach za 15 000 zł brutto,
- ACERO SYSTEM w Nowym Sączu oferuje podobne stawki.
Za granicą również można liczyć na bardzo dobre warunki. Przykładowo, w Norwegii (Kopenhaga) pensje wynoszą 32 tys. koron duńskich (ok. 18 tys. zł), a dodatkowym atutem jest pomoc pracodawcy w znalezieniu zakwaterowania i adaptacji.
Jakie kwalifikacje trzeba mieć? Droga do zawodu blacharza
Aby zostać blacharzem, należy ukończyć 8-klasową szkołę podstawową i 3-letnią szkołę branżową I stopnia. Obecnie w Polsce działa ponad 130 szkół kształcących w tym kierunku. Najwięcej w województwach pomorskim i warmińsko-mazurskim. W trakcie edukacji uczniowie uczą się nie tylko teorii, ale też praktyki zawodu, często odbywając staże w warsztatach samochodowych.
Uczeń zdaje egzamin zawodowy z kwalifikacji MOT.01 (diagnozowanie i naprawa nadwozi pojazdów samochodowych) lub egzamin czeladniczy. Alternatywnie można zdobyć uprawnienia na kursach kwalifikacyjnych poza systemem edukacji. Coraz większą popularnością cieszą się również szkolenia online i kursy organizowane przez firmy branżowe, które wspierają przekwalifikowanie dorosłych pracowników.
Jakie firmy zatrudniają blacharzy i gdzie?
Największe zapotrzebowanie występuje w:
- branży motoryzacyjnej (autoryzowane serwisy, warsztaty niezależne),
- przemyśle stoczniowym (blacharstwo okrętowe, montaż izolacji),
- sektorze maszynowym (produkcja konstrukcji stalowych, naprawa sprzętu przemysłowego),
- firmach budowlanych i instalacyjnych (blacharka dekarska, obudowy wentylacyjne).
Zatrudnienia można szukać w Polsce (Nowy Sącz, Warszawa, Janki, Trójmiasto) i za granicą. Warto śledzić oferty w Centralnej Bazie Ofert Pracy (https://oferty.praca.gov.pl/) i serwisie EURES (https://ec.europa.eu/eures/), a także na platformach takich jak OLX, Pracuj.pl, GoWork, Jooble.
Czy zawód blacharza się opłaca? Plusy i minusy profesji
Jak każdy zawód, profesja blacharza ma swoje dobre strony, jak i te gorsze. Oto najważniejsze z nich.
Zalety:
- wysokie zarobki (do 20 tys. zł brutto),
- duże zapotrzebowanie na rynku,
- możliwość pracy za granicą i szybkiej emigracji zarobkowej,
- szansa na otwarcie własnego warsztatu i uniezależnienie się od etatu,
- możliwość pracy projektowej i sezonowej (np. na kontraktach stoczniowych).
Wady:
- praca fizyczna, wymagająca dobrej kondycji i siły,
- częsty kontakt z hałasem, kurzem, metalami i oparami,
- potrzeba ciągłego doszkalania się z nowych technologii i materiałów,
- ryzyko kontuzji i przeciążeń mięśniowo-szkieletowych.
Chcesz zostać blacharzem? Wsparcie z urzędu pracy i dodatkowe świadczenia
Osoby bezrobotne mogą uzyskać dofinansowanie kursu blacharskiego w ramach aktywizacji zawodowej przez powiatowe urzędy pracy. Taki kurs może być w całości refundowany. Co ważne, kursy są dostępne zarówno dla osób młodych, jak i dla tych po 50. roku życia, które chcą wrócić na rynek pracy.
Co więcej, zgodnie z ustawą z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz.U. 2024 poz. 1341), osoby w wieku 18–30 lat mogą liczyć na specjalne programy wsparcia, w tym stypendia szkoleniowe, dodatki motywacyjne oraz doradztwo zawodowe.
Jak zmieniał się zawód blacharza na przestrzeni dekad?
Jeszcze w latach 90. blacharze bywali nieformalnymi mistrzami napraw powypadkowych. Praca odbywała się głównie w przydomowych warsztatach, przy użyciu ręcznych narzędzi i bez dokumentacji. Dziś zawód ten wymaga znajomości technologii komputerowej, nowoczesnych maszyn i procedur, takich jak spawanie TIG, MIG, lutospawanie, diagnostyka komputerowa czy modelowanie 3D.
Współczesny blacharz to specjalista od napraw karoserii, elementów konstrukcyjnych, izolacji przemysłowych i elementów maszyn. Zawód ewoluował z rzemiosła do wysokospecjalistycznej profesji, a jego prestiż znacznie wzrósł w ostatnich latach.
Blacharz – czy kobiety pracują w tym zawodzie?
Choć zawód blacharza przez dekady był zdominowany przez mężczyzn, sytuacja powoli się zmienia. Kobiety coraz częściej decydują się na ścieżki zawodowe uznawane dawniej za "typowo męskie". Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w 2022 roku zaledwie 4 proc. pracujących blacharzy w Polsce stanowiły kobiety. To wciąż niewielki odsetek, ale trend jest rosnący – szkoły branżowe i technika odnotowują stopniowy wzrost liczby uczennic wybierających kierunki związane z obróbką metalu i mechaniką.
Ekspertki rynku pracy zwracają uwagę, że kobiety wnoszą do zawodu precyzję, dokładność i dbałość o szczegóły, które są niezwykle cenione przy naprawie nadwozi, lutowaniu czy obróbce blach cienkościennych. W dużych zakładach przemysłowych coraz częściej powstają stanowiska dedykowane kobietom, szczególnie tam, gdzie istotne są prace precyzyjne i lekkie narzędzia.
Dodatkowo w ramach programów aktywizacji zawodowej kobiety mogą liczyć na specjalne wsparcie przy przekwalifikowaniu się – np. dotacje z urzędów pracy, kursy finansowane z Funduszu Pracy czy preferencyjne warunki zatrudnienia u pracodawców realizujących politykę równościową.
Choć droga kobiet do zawodu blacharza wciąż napotyka na stereotypy i bariery kulturowe, rosnące zarobki, duże zapotrzebowanie i zmiany technologiczne powodują, że coraz więcej pań znajduje tu swoją niszę.