Szwedzcy pracownicy od 20 lat mogą liczyć na prawo do pół roku wolnego od pracy, by rozpocząć własną działalność gospodarczą. Jak podaje World Economic Forum, każdy, kto był zatrudniony w pełnym wymiarze godzin przez co najmniej sześć miesięcy, może ubiegać się o nieodpłatny urlop naukowy – „tjänstledighet”. Pracodawcy mogą odrzucić wniosek o urlop tylko wtedy, gdy pracownik ma kluczowe znaczenie dla działalności firmy lub gdy jego nowy pomysł konkuruje z biznesem obecnego szefa.
Prawo do urlopu w celu prowadzenia działalności gospodarczej to jeden z powodów, dzięki którym Sztokholm stał się startupową stolicą Europy. Pod względem liczby powstających jednorożców (startupów, które osiągają wartość miliarda dolarów) w przeliczeniu na jednego mieszkańca Sztokholm ustępuje jedynie kalifornijskiej Dolinie Krzemowej.
Przykładem szwedzkich jednorożców jestSpotify, którego kapitalizacja rynkowa wynosi 24,5 miliarda dolarów, Skype(nabyty w 2011 roku przez Microsoft za 8,5 miliarda dolarów) czy też Mojang – firma odpowiedzialna za grę Minecraft, która została przejęta przez Microsoft za 2,5 miliarda dolarów.
Prowadzenie własnej firmy poza godzinami pracy na etacie to norma w epoce gig economy. Wolny czas i zasoby są wykorzystywane do dodatkowego zarobku. Innowacje na rynku pracy, takie jak prawo do urlopu w celu prowadzenia biznesu, są konieczne, by napędzać motor wzrostu gospodarczego. W krajach nordyckich panuje niski poziom korupcji i dynamiczna gospodarka wolnorynkowa.Jednocześnie skandynawski model gospodarki, dzięki systemowi opieki społecznej, zapewnia wsparcie i rozwój pracowników.
>>> Czytaj też: Buffet nie jest już trzecim najbogatszym człowiekiem świata