Na lotnisku zamierzają powitać Nawalnego jego zwolennicy. Opozycjonista wraca do Rosji z Niemiec, gdzie przebywał na leczeniu po próbie otrucia bojowym środkiem trującym typu Nowiczok.

Wcześniej w niedzielę w rejonie Wnukowa widać było samochody policyjne. Według kanału Baza na komunikatorze Telegram na lotnisku będzie pełnić dyżur około stu policjantów. Strefa przylotów międzynarodowych została odgrodzona od strefy rejsów krajowych i głównej części terminalu.

Samolot linii Pobieda, należących do Aerofłotu, wkrótce powinien wylecieć z lotniska w Berlinie. Również i tam wzmocniono środki ostrożności: samochody policyjne znajdują na płycie lotniska niedaleko samolotu Pobiedy.

Korespondent BBC Andriej Kozienko podał, że jako pierwszy wszedł już na pokład samolotu, jednak Nawalnego na razie nie ma na pokładzie. (PAP)

Reklama

awl/ fit/