Melnyk określił politykę kanclerza Niemiec jako "opieszałą". Jego zdaniem wielu Niemców chciałoby energicznego szefa rządu federalnego.

Dyplomata podkreślił, że Ukraina potrzebuje najnowszej niemieckiej broni, by pokonać Rosję, m.in. czołgów Leopard, transporterów opancerzonych Marder i haubic samobieżnych.

Za kompletną bzdurę uznał obawy, że przez dostawy broni Niemcy staną się stroną konfliktu. "Dla Putina Niemcy już od dawna są stroną konfliktu" - stwierdził Melnyk.

"Trzecia wojna światowa już się rozpoczęła. Atak Putina na Ukrainę dotyczy wszystkich, także Niemców, nawet jeśli jeszcze nie militarny. Putin prowadzi tę wyniszczającą wojnę przeciwko całemu Zachodowi, przeciwko naszemu systemowi wartości" - podkreślił ukraiński ambasador.

Reklama