„W ramach przygotowanej ustawy trzeba jeszcze raz spojrzeć na tych, którzy wyjechali za granicę i działają na szkodę państwa i narodu, popełniając przestępstwa. (…) Czy ci ludzie są godni pozostania obywatelami Białorusi, jeśli uciekli z kraju ojczystego i faktycznie zerwali z nim więzi” – powiedział we wtorek Alaksandr Łukaszenka podczas narady poświęconej projektowi nowelizacji. Jak dodał „wielu deputowanych i obywateli” proponowało, by takie osoby pozbawić obywatelstwa.

„Dlatego dzisiaj rozpatrujemy taki wariant ustawy” – powiedział Łukaszenka.

Jak dodał, należy się też zająć osobami, które posiadają Kartę Polaka – to wydawany przez polskie władze dokument, który potwierdza polskie pochodzenie i zapewnia szereg przywilejów na terenie Polski.

„Powinniśmy wyjaśnić, czy to są obywatele Białorusi, czy oni po prostu zbłądzili, wzięli tę kartę jakby przypadkowo, czy mają inną orientację” – powiedział Łukaszenka. Nie podał więcej szczegółów.

Reklama

Minister spraw wewnętrznych Iwan Kubrakou oświadczył z kolei, że MSW wraz z innymi resortami przygotowało projekt nowelizacji ustawy o obywatelstwie, którego celem jest m.in. „zapewnienie bezpieczeństwa wewnętrznego, stabilności systemu polityczno-społecznego”.

Zmiany przewidują możliwość pozbawienia obywatelstwa osoby, która przebywa za granicą i wobec której wydano prawomocny wyrok „o udziale w działalności ekstremistycznej lub wyrządzenia ciężkiej szkody interesom Białorusi zgodnie z listą artykułów, które będą wymienione w ustawie”. Decyzję o pozbawieniu obywatelstwa miałby podejmować Łukaszenka w oparciu o rekomendacje komisji ds. obywatelstwa.

„Następnie wobec osoby pozbawionej obywatelstwa proponowana jest decyzja o zakazie wjazdu na Białoruś na okres do 30 lat” – powiedział minister. Jak dodał, władze liczą na „profilaktyczny efekt” takiej inicjatywy ustawodawczej.

Kurbakou wskazał również, że nowa ustawa zobowiąże obywateli do informowania o posiadaniu obywatelstwa innego kraju, prawa tymczasowego pobytu lub „innego dokumentu, uprawniającego do ulg i przywilejów (np. Karty Polaka)”.

Taka informacje będzie uwzględniana np. podczas przyjmowania do pracy w administracji państwowej.

Media niezależne oceniają, że propozycja pozbawiania obywatelstwa dotyczy przeciwników politycznych obecnych władz, przebywających za granicą. Po uznanych za sfałszowane wyborach prezydenckich w 2020 r. za granicę, w tym do Polski i na Litwę, wyemigrowały tysiące Białorusinów. Wielu z nich zrobiło to w związku z toczącymi się wobec nich procesami za udział w protestach, w tym o „poważne naruszenie porządku publicznego” i właśnie „ekstremizm”.

Portal Zerkalo.io przypomina również, że w lipcu Łukaszenka podpisał ustawę, która umożliwia zaoczne skazywanie obywateli przebywających za granicą.

Wprowadzone zmiany umożliwiają procesy karne wobec osób, które z powodów politycznych opuściły Białoruś, a są ścigane przez państwo za rzekome przestępstwa, jak np. udział w protestach czy wezwania do nich – pisały wówczas media. (PAP)