Z tego samego sondażu dowiadujemy się, że spada też poparcie dla premier Elizabeth Borne. Szefowej rządu ufa 29 proc. respondentów, najmniej od czasu objęcia przez nią urzędu w maju ubiegłego roku.

„Rządzący ponoszą konsekwencje zaproponowanej przez siebie reformy emerytalnej” – komentuje wyniki badania dziennik „Le Figaro”.

Andrzej Pawluszek (PAP)