Centcom przekazał również, że siły amerykańskie przejęły transport broni, która miała z Iranu trafić do rąk jemeńskiego ugrupowania. Do przejęcia ładunku, w którego skład wchodziły komponenty pocisków rakietowych, materiały wybuchowe, wojskowe wyposażenie komunikacyjne, części do dronów i elementy wyrzutni, doszło w końcu ubiegłego miesiąca na Morzu Arabskim - podała agencja Reuters.

W komunikacie Centcom stwierdza, że Iran nadal "dostarcza zaawansowaną broń konwencjonalną Hutim", tym samym pozwalając im "podkopywać bezpieczeństwo międzynarodowej żeglugi i wolnego handlu".

Od połowy listopada ubiegłego roku finansowani przez Iran Huti atakują rakietami i dronami statki handlowe płynące przez Morze Czerwone, twierdząc, że ich akcje to wyraz solidarności z Palestyńczykami oraz wsparcia dla walczącej z Izraelem organizacji Hamas. W rezultacie tej akcji wielu przewoźników wybiera droższą i dłuższą, ale bezpieczniejszą trasę wokół Afryki.

Amerykański lotniskowiec Eisnehower i towarzyszące mu jednostki przebywają w rejonie, wykrywając i przechwytując rakiety i drony odpalane przez Huti w kierunku statków na Morzu Czerwonym, w cieśninie Bab-al-Mandeb i w Zatoce Adeńskiej. Myśliwce atakują też wykryte lokalizacje wyrzutni rakietowych.

Reklama

Do środy amerykańska grupa okrętów przeprowadziła ponad 95 przechwyceń dronów, rakiet i przeciwokrętowych pocisków manewrujących i dokonała ponad 240 ataków na ponad 50 celów Huti - podała agencja AP.