Poprawki mające na celu promowanie krajowego przemysłu obronnego, zmniejszenie zależności od zagranicznych dostawców i zwiększenie inwestycji w tym obszarze poparło 100 posłów w 141-osobowym parlamencie.
„Ustawa jest skierowana do przedsiębiorstw działających w litewskim przemyśle obronnym. (...) Mam nadzieję, że utoruje to drogę do jeszcze bardziej intensywnego rozwoju naszego przemysłu obronnego” – zaznaczył poseł partii konserwatywnej Arvydas Anuszauskas, były minister obrony.
Poseł wyjaśnił, że „ustawa definiuje to, co gracze rynkowi nazywają offsetem, czyli mechanizm, w którym państwo i sprzedawca uzbrojenia zgadzają się, że część zobowiązań sprzedawcy związanych na przykład z naprawą lub produkcją broni jest wykonywana przy pomocy litewskich firm”.
Stosowanie offsetu jest przewidziane w prawie Unii Europejskiej, resort obrony podkreśla jednak, że określenie tego w ustawodawstwie krajowym pozwoli na jego stosowanie z mniejszym ryzykiem przy planowaniu przez Litwę zakupów broni na dużą skalę.
Ustawa przewiduje również przyznanie dodatkowych środków finansowych, które zwiększą inwestycje w badania, rozwój i produkcję zaawansowanych technologii obronnych, pozwolą na zakup ważnych dla bezpieczeństwa narodowego produktów opracowanych przez litewskich naukowców i przemysł, a także umożliwią państwu inicjowanie zamówień na rozwój konkretnego sprzętu ważnego dla bezpieczeństwa narodowego.
Powołana zostanie także Rada Przemysłu Obronnego, w której zasiądą przedstawiciele instytucji państwowych, przemysłu obronnego i środowiska naukowego.
Obecnie na Litwie działa 67 firm, które można częściowo zaklasyfikować do przemysłu obronnego.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)